MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

04/03/2007 01:53:38

Atrakcyjność naszych pań

Atrakcyjność naszych pańNiemiecka firma przeprowadziła badania częstotliwości uprawiania seksu przez europejskie kobiety. Wyszło na to, że Włoszki robią to najczęściej.

Mianowicie więcej niż raz w tygodniu figluje w łóżku 59 proc. Włoszek. Dla porównania – jedynie 38 proc. Austriaczek może się pochwalić cotygodniowym seksem. Badania jak badania... Ośrodki badawcze znudzone nieustannym ankietowaniem preferencji politycznych, potrzebują raz w tygodniu przebadać coś przyjemniejszego, ładniejszego. Niestety jednak, niemiecka firma nie popisała się rzetelnością, pomijając w ankiecie polskie kobiety.

Dziennik Polski

To dotkliwy cios w naszą dumę narodową. Z czego jak czego, ale z urody i wdzięku naszych pań możemy być dumni. A jak wiadomo te dwa czynniki: wdzięk i uroda przekładają się wprost na erotyczną atrakcyjność damskich ludzi, co z kolei wpływa na częstotliwość pokładania się obu płci w celu skonsumowania tego wdzięku i urody. Jak śpiewał klasyk zwany Rosio: „najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny” i żaden Europejczyk tego refrenu nigdy nie zakwestionował. Z wieloletnich badań prowadzonych przez mój prywatny ośrodek wynika, że dla polskich kobiet dwa razy w tygodniu to jest niezbędne minimum w zakresie omawianej problematyki.

Stara ludowa piosenka zalecała bardziej ambitne normy:
„...cztery razy po dwa razy,
osiem razy raz po raz,
do wieczora ze dwa razy
i nad ranem jeszcze raz.”

Niemiecki ośrodek badawczy z premedytacją zapewne pominął Polskę w swoich badaniach. Na tle ostatnich polsko-niemieckich konfliktów na temat rury bałtyckiej, powiernictwa pruskiego, kartoflanej urody polityków zakompleksieni Niemcy wolą nie ujawniać sfery, w której Polska zdecydowanie przewodzi. Tu zacytuję grubiański kawał kursujący po Polsce, w stylu nazwijmy to, bawarskim... – Co to znaczy, kiedy krowy wydają ci się ładniejsze od kobiet? – To znaczy, że minąłeś granicę na Odrze. Żart nieelegancki, ale oddający istotę problemu, jak to z ludową twórczością bywa.

Rodacy, o ile w ocenie męskich przymiotów możemy sobie nie zawracać głowy europejskimi rankingami, o tyle w damskich sprawach powinniśmy być bardzo stanowczy. Kto wie, czy nie należy w tej sprawie wysłać do Berlina odpowiedniej delegacji, oczywiście poza kobietami działającymi w polityce, bo to specyficzny gatunek pań i temat na inny felieton.

Jan Pietrzak, Dziennik Polski

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska