02/03/2007 11:49:17
Od tego czasu chyba już każdy z nas spotkał się z opinią, że na obczyznie Polacy najbardziej musza uważac na ... Polaków! Będąc jeszcze w kraju, doświadczeni dobrzy znajomi ostrzegali aby z dystansem podchodzić do przewspaniałych ofert naszych współobywateli na Wyspie.
Najbardziej popularne “przekręty” to propozycja wpłaty £300 w zamian za załatwienie pracy czy też mieszkania, za które trzeba było zaplacić za dwa miesiące z góry. Dla wielu brzmiało to bardzo uczciwie a nawet komfortowo. Niestety w rzeczywistości nie wyglądało to aż tak kolorowo, ponieważ praca może i była ale chwilowo a mieszkanie owszem jest, tylko, ze za dwa dni trzeba się wyprowadzić. Te wyzyski wymagają podłości z jednej strony i naiwności z drugiej. Pytanie tylko czy można winić kogoś za wiare w to, że ktoś oferuje mu pomoc (nawet za pieniądze) i nazywać go naiwnym. Niestety, taka jest nasza polska mentalność.
Najbardziej przykre jest to, ze po dwóch latach jakie mineły od wejścia Polski do Unii Europejskiej i wyjazdy Polaków do Anglii nasiliły się, ciągle nie możemy na siebie liczyć, a wręcz przeciwnie - codzienne życie tylko mnoży przyklady wyzyskiwania siebie nawzajem.
Trochę pesymistycznie tym razem, ale jakże prawdziwie. Jak do tej pory nie możemy na siebie liczyć, przynajmniej nie bezinteresownie. Tacy jesteśmy i nie ma sie co oszukiwać jeżeli nawet za wskazanie drogi do Job Centre pobiera sie opłate, i to wcale nie malą - uwaga: dwa zdania, trzy minuty - £5. Pisząc to, myśle głównie o wszystkich tych, którzy po dwóch latach ciężkiej pracy i odkładaniu każdego zarobionego pensa postanowiło założyć swój własny biznes, ponieważ oni mają najwięcej do stracenia i mogą zostać najbardziej wykorzystani chociażby ze wzgledu na swój status osoby przedsiębiorczej, lepiej odnajdującej się w tej angielskiej rzeczywistości. Osobiście doradzałbym ostrożność w doborze doradców, pomocników a szczególnie wspolników.
Na koniec przydałoby się coś optymistycznego. Ale szczerze mówiac, czy jest szansa na to, że my się zmienimy, zaczniemy traktować inaczej siebie nawzajem, szanować sie szczególnie tu na obczyźnie gdzie należymy do mniejszości? A może zmienimy się dopiero po wielu latach, kiedy zatęsknimy za naszą Polską, a może dopiero kiedy już wszyscy będziemy bogaci? Mniejsze o to kiedy i z jakch powodów obyśmy się zmienili, oczywiście - na lepsze. Czas pokaże...
Adam Turbański, prasa.org.uk
29 marzec '14
kaz59 napisał:
profil | IP logowane
30 styczeń '10
shipley napisał:
profil | IP logowane
28 kwiecień '09
malgorzatka napisała:
profil | IP logowane
28 kwiecień '09
malgorzatka napisała:
profil | IP logowane
10 luty '09
wildcat napisała:
profil | IP logowane
5 luty '09
ewenement napisał:
profil | IP logowane
10 listopad '08
Argentus napisał:
profil | IP logowane
Skup metali kolorowych 0773882127...
Skup metali kolorowych i stali.Działamy na terenie całego Lo...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Skup zlomu i metali scrap metal ...
07738821271NAJWIĘKSZY W LONDYNIESKUP METALI KOLOROWYCHPŁACIM...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...