MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

20/02/2007 20:09:19

Boniek: Mogę być prezesem PZPN, ale nie muszę

Boniek: Mogę być prezesem PZPN, ale nie muszę18 drużyn od nowego sezonu ekstraklasy i zastąpienie ukaranych za korupcję zespołami z II ligi - proponuje Zbigniew Boniek, który nie odmówi, jeśli zjazd PZPN poprosi go o kierowanie związkiem.

Jest koniec lutego, za chwilę będzie zjazd PZPN, potem zacznie się liga, a my wciąż nie mamy pojęcia, co zrobić z zespołami, które zostaną ukarane za korupcję. Proponuję spotkanie wszystkich klubów i podpisanie umowy w tej sprawie - mówi Zbigniew Boniek.

Najsłynniejszy polski piłkarz proponuje, aby od przyszłego sezonu w ekstraklasie grało 18, a nie, jak dotąd, 16 klubów. Wiosną zagrożona spadkiem byłaby więc tylko ostatnia drużyna I ligi, która o utrzymanie grałaby baraż z trzecią drużyną II ligi (pierwsza i druga wywalczą awans bezpośredni).

A co z zespołami, które zostaną ukarane w aferze korupcyjnej? - Jeśli zostaną zdegradowane, w ich miejsce grać będą kolejno: przegrany w barażu o ekstraklasę, a potem czwarta, piąta, szósta... itd drużyna II ligi. Jeśli karą będą ujemne punkty dla klubu, będą one też obowiązywały w następnym sezonie - mówi Boniek.

A jeśli z drugiej ligi zostanie zdegradowanych jeszcze więcej drużyn niż z pierwszej? - Wszyscy na razie tylko gadają, a nikt nikogo nie wyrzuca. Druga liga też musi mieć swój plan. Bez umów, który zaakceptują wszystkie kluby I i II ligi jeszcze przed startem rundy wiosennej, powstanie w polskiej piłce chaos nie do opanowana. - Afera Szczakowianki nie została rozwiązana do dziś - mówi Boniek. - Do sądów mogą też pójść kluby, które zostaną ukarane za korupcję w wyniku postępowania prokuratury we Wrocławiu. Musi być plan, co wtedy zrobić z rozgrywkami, aby uniknąć kłótni, podejrzeń i całego tego bałaganu.

- Jeśli ktoś myśli, że robię to, by zapewnić pierwszą ligę Widzewowi, to mnie to śmieszy. Tym planem to ja dobrze robię ostatniej w tabeli Wiśle Płock, a przyjacielem prezesa Dmoszyńskiego nie jestem - mówi Boniek, nie pytany o łódzki klub, którego jest wiceprezesem. (Zdaniem wielu kibiców Widzew może mieć w tym sezonie kłopoty z utrzymaniem).

- Nie twierdzę, że mój pomysł jest jedyny i genialny, ale nikt nie przedstawił innego. - Dyskutujemy o kandydatach na prezesa PZPN, mówimy, że Listkiewicz się skompromitował, tymczasem niektórzy z nowych kandydatów są od niego bez porównania gorsi - twierdzi Boniek, który przez kilka lat był zastępcą Listkiewicza. Czy sam chciałby być prezesem? - Jeśli na zjeździe zostałbym o to poproszony i wybrany, to pewnie bym się zgodził. Sam się zgłaszać nie chcę, by uniknąć podejrzeń, że kandyduję dla dobra Bońka, a nie dla dobra polskiej piłki.

W 2002 roku dla dobra polskiej piłki Zbigniew Boniek proponował ligę złożoną z 12 zespołów. Co mówi dziś? - Czasy się zmieniają, Polska jest w Unii, a w drużynie mogę mieć 11 Włochów.

Dariusz Wołowski, misza, gazeta.pl

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska