W budynku mieli się ukrywać bliscy współpracownicy Saddama Husajna. Poinformowano, że podczas akcji zginęło 4 Irakijczyków. Świadkowie twierdzą, że budynek został całkowicie zniszczony w wyniku ostrzału z helikopterów. Eksperci podkreślają, że schwytanie synów Husajna byłoby dużym sukcesem koalicji.
Znany amerykański specjalista od Iraku dr Dilip Hiro, który napisał wiele książek na temat Iraku uważa, że jest to jednak mało prawdopodobne: "Moją pierwszą reakcją na przypuszczenie, że byli tam obaj synowie Husajna był sceptycyzm. Z prostego powodu, oni nigdy nie są razem. Tak bowiem zarządził sam Saddam Husajn, który miał im powiedzieć, że będą mieli większą szansę przyżycia, jeśli będą trzymać się osobno".
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.