13/02/2007 09:15:23
To skutek artykułu lokalnej "Gazety Wyborczej" o gangu w podlondyńskiej miejscowości Slough: inkasował on od Polaków przyjeżdżających do pracy pieniądze za załatwienie formalności i noclegu, a potem zostawiał ich samych sobie.
Prokuratura sformułowała już zarzuty przeciwko mieszkańcowi Ostrowca Jarosławowi S., ale nie może mu ich przedstawić, bo mężczyzna zniknął. Jak się okazało, w ręce oszustów wpadali klienci ostrowieckiej firmy Work, która zajmowała się nielegalnym pośrednictwem pracy. Jarosławowi S. w organizowaniu oszukańczego procederu pomagała Jolanta S. Kobieta również zniknęła, być może przebywa w Anglii. (metro.pl)
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...