MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

06/02/2007 22:37:53

Klingenthal: Małysz najlepszy w kwalifikacjach

Adam Małysz skokiem na odległość 139,5 m wygrał kwalifikacje zawodów PŚ w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Polak oddał także najlepsze skoki w dwu seriach treningowych. W środowym konkursie zobaczymy czterech Polaków.

Wygrane kwalifikacje

Małysz w Kwalifikacjach skoczył 139,5 m i uzyskał 141,1 pkt. POlak wyprzedził Austriaka Arthura Pauliego, który wylądaował półtora metrów krócej i uzyskał 138,9 pkt. Trzeci w tej serii był rodak Pauliego Gregor Schlierenzauer, który skokiem na odległość 137,5 m, uzykał 138,5 pkt.

W konkursie zobaczymy wszystkich naszych Polaków. Kamil Stoch (128 m, 118,4 pkt.) był 17., Piotr Żyła skoczył na odległość 126 m, uzyskał 113,3 pkt. i uplasował się na 21. mijescu. Robert Mateja, który poprawił wyniki z serii treningowych, skokiem na 120,5 m (103,4 pkt.) – był 32.

W Klingenthal nie startuje lider klasyfikacji generalnej PŚ Norweg Anders Jacobsen. 21-letni podopieczny trenera Miki Kojonkoskiego miał już nie startować w ostatni weekend w Titisee-Neustadt, jednak ostatecznie pojawił się na Grosse Hochfirstschanze. Norweg zajął w konkursach trzecie i czwarte miejsca.

Środowe zawody w Klingenthal weszły do kalendarza FIS dosyć niespodziewanie. Międzynarodowa Federacja Narciarska zdecydowała się przeprowadzić je niejako w zastępstwie odwołanych konkursów w czeskim Harrachovie w połowie grudnia.

Po raz ostatni konkursy Pucharu Świata odbywały się tam w latach 80. Na początku tego stulecia obiekt przeszedł gruntowną przebudowę. We wrześniu ubiegłego roku najlepsi skoczkowie świata rywalizowali tam w Grand Prix na igelicie. Wtedy Małysz był najlepszy i potem wygrał klasyfikację końcową cyklu.

Niezachwiana konsekwencja w treningach

 Małysz był także bezkonkurencyjny w obydwu seriach treningowych. W pierwszym treningu Polak skoczył na odległość 142 m, a w drugim – na odległość 139,5 m.

Inni skakali z różnym szczęściem. Drugi rezultat w pierwszym treningu miał Szwajcar Simon Ammann (137,5 m), a trzeci Francuz Emmanuel Chedal (137).

Pozostali trzej Polacy na pierwszym treningu uplasowali się poza czołową dziesiątką. 13. był Kamil Stoch ze skokiem na odległość 130 m, 19. był Robert Mateja, który skoczył 128,5 m, a 48. był Piotr Żyła, który zanotował 121,5 m.

 Drugi rezultat w drugiej serii treningowej zanotował pokonany w kwalifikacjach Austriak Arthur Pauli (136,5), a trzech zawodników miało po 133,5 m – kolejny reprezentant Austrii Gregor Schlierenzauer, Niemiec Michael Uhrmann i Rosjanin Dmitrij Ipatow.

Dobrze w tej serii zaprezentował się Piotr Żyła, który skoczył 132 m., plasując się na ósmym miejscu. 11. był Kamil Stoch z wynikiem 131 m, a dopiero 53. Robert Mateja, który uzyskał 113 m.

 Gdyby odpuścił tamte zawody znacznie stopniałaby jego przewaga nad drugim w klasyfikacji Austriakiem Gregorem Schlierenzauerem i zajmującym trzecie miejsce Małyszem. Obecnie wyprzedza ich odpowiednio o 186 i 230 punktów.

Środowe zawody w Klingenthal weszły do kalendarza FIS dosyć niespodziewanie. Międzynarodowa Federacja Narciarska zdecydowała się przeprowadzić je niejako w zastępstwie odwołanych konkursów w czeskim Harrachovie w połowie grudnia.

Po raz ostatni konkursy Pucharu Świata odbywały się tam w latach 80. Na początku tego stulecia obiekt przeszedł gruntowną przebudowę. We wrześniu ubiegłego roku najlepsi skoczkowie świata rywalizowali tam w Grand Prix na igelicie. Wtedy Małysz był najlepszy, wygrywając zresztą klasyfikację końcową cyklu.

 O udział w konkursie na Aschbergschanze będą we wtorkowych kwalifikacjach walczyli: Kamil Stoch, Piotr Żyła i Robert Mateja. Po zawodach w Titisee-Neustadt trenerzy odesłali do kraju Stefana Hulę i zdecydowali się zastąpić go Mateją, który w weekend był piąty w Pucharze Kontynentalnym w Pragelato.

Wiadomo, że oprócz Jacobsena, który ma trenować indywidualnie w Norwegii, w Klingenthal zabraknie Austriaków Thomasa Morgensterna i Martina Kocha. Obaj są zarażeni półpaściem. Trener Alexander Pointner zapowiedział ich powrót dopiero na mistrzostwa świata. W konkursie nie wystartuje także Niemiec Martin Schmitt, ciągle odczuwający skutki upadku w sobotnim konkursie.

Przed MŚ odbędą się jeszcze konkursy w Willingen, również w Niemczech. Na 10 lutego zaplanowano konkurs drużynowy, na 11 lutego indywidualny. (PAP, tvp.pl)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska