02/02/2007 09:22:48
Wielu z nich zapisuje się też masowo na angielski, niemiecki, a nawet hiszpański. Do bydgoskiej szkoły językowej English Pro zgłosiło się aż 150 osób.
Chętnych nie brakuje też w innych szkołach. Zajęcia często odbywają się w małych grupach przy kawie, herbacie i ciastkach. - Takie grupy są najbardziej lubiane przez emerytów - przyznaje Urszula Nowak, menedżer kursów.
Co skłania starszych do nauki języka? - Denerwowało mnie to, że nie rozumiem, co mówią w telewizji. Poza tym chcę być na czasie: rozumieć, o czym mówią do mnie synowie, a kiedy postanowię wyjechać do znajomych za granicę, chcę sama dać sobie radę na lotnisku - mówi 58-letnia Hanna Góźdź, która chodzi na kurs angielskiego razem z mężem. Babcie i dziadkowie chcą też dogadywać się ze swoimi wnukami. Ich dzieci wyprowadziły się za granicę i tam zakładają rodziny. - Moja pięcioletnia wnuczka mieszka z rodzicami w Irlandii i na razie w ogóle nie mówi po polsku - wyznaje 67-letnia Maria Karnowska. - Muszę nauczyć się angielskiego, żeby mieć z nią dobry kontakt. Na razie rozmawiam z nią tylko przez skype'a i na czacie. Do obsługi komputera angielski bardzo się przydaje. Agnieszka Jeran, socjolog i wykładowca Wyższej Szkoły Gospodarki: - Kiedy ludzie przechodzą na emeryturę, są w pełni sił umysłowych. Nie chcą tylko oglądać seriali, ale poznawać świat i nowych ludzi. (metro.pl)
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...