01/02/2007 10:03:48
Nowy system operacyjny firmy Microsoft - Windows Vista - można oficjalnie kupić od wtorku 30 stycznia w sklepach 70 krajów, w tym Polski. Okazuje się jednak, że najnowsze "Okienka" swoją premierę na polskich bazarach i w internecie miały dużo wcześniej.
- Jaka to jest premiera? Vista jest już na naszym rynku do zeszłego tygodnia i stała się prawdziwym hitem - mówi Tuackin, czarnoskóry handlarz z warszawskiego stadionu. - Od rana zeszło już kilkadziesiąt płyt. Nawet filmy tak dobrze się nie sprzedają. Pełne wersje na dwóch płytkach i tylko za 40 zł - zachęcał kolejnych zainteresowanych. Płyty schodziły niczym świeże bułeczki. Dlaczego tak wielu ludzi decyduje się na zakup nielegalnej wersji Visty? - Cena - ucinają rozmowę kolejni kupujący. Tu jest za cztery dyszki, a w sklepie kosztuje dziesięć razy więcej. To nie na moją kieszeń - tłumaczy Irek, całkowicie świadomy zakupu pirackiego oprogramowania.
Skąd na polskim bazarze pojawiła się tak pilnie strzeżona tajemnica jednej z największych firm na świecie? Zdania są podzielone. - Kilka pudełek zawsze się zagubi po drodze do sklepu - tłumaczy handlarz. - Ja mam właśnie takie wersje. To jest np. wersja u6000, ta, która wyciekła tuż przed premierą. Według Bartłomieja Danka, rzecznika prasowego Microsoftu, towar mógł wyciec np. z hurtowni, w których pudełka z programami pojawiły się wcześniej niż w sklepach. - Ludzie kupujący takie produkty nie są świadomi, że w połowie mogą być zainstalowane groźne wirusy - ostrzega. Jego słowa potwierdza Bartłomiej Wituski z BSA, organizacji zrzeszającej producentów oprogramowania i zajmującej się zwalczaniem przestępczości komputerowej w Polsce. - Ostatnio taki wirus wyczyścił jednej kobiecie konto bankowe z 60 tys. zł - mówi Wituski.
O sprzedaży najnowszych Windowsów wiedzą już stołeczni policjanci. - Codziennie zatrzymujemy osoby sprzedające nośniki z muzyką, filmami i oprogramowaniem - mówi mł. asp. Jarosław Florczak, oficer prasowy VII Komendy Rejonowej Policji w Warszawie. - Wczoraj ujęliśmy obywatela Armenii, który miał przy sobie kilkadziesiąt kopii filmu "Świadek koronny" z Pawłem Małaszyńskim. Ten film będzie w kinach dopiero 2 lutego.
Dariusz Brzostek, metro.pl
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...