24/01/2007 03:04:28
To wszystko powoduje, że Polak na emigracji w Wielkiej Brytanii bardziej podatny jest na depresję.
Kasia przyjechała do Londynu dwa i pół roku temu. Tak jak wielu Polaków, chciała zdobyć doświadczenie zawodowe i podszlifować język angielski. Życie napisało inny scenariusz. Poznała Toma i zamieszkali razem. Choroba ujawniła się po tragicznym rozstaniu z Anglikiem.
W jednej chwili układane przez dwa lata życie w stolicy Anglii rozsypało się jak puzzle układanki. Polka została bez środków do życia, bez mieszkania, ze złamanych sercem. Tułała się po znajomych dopóty, dopóki nie zarobiła na wynajęcie własnego pokoju. Mniejsza o historię niefortunnego romansu, niemniej jednak długotrwały stres spowodował nieodwracalne spustoszenie w psychice dziewczyny.
– Jeszcze dzisiaj najbezpieczniej czuję się w łóżku. Ciepła, miękka kołdra pozwala zapomnieć o bólu związanym z chorobą – mówi Kasia. – Dziś jest jednak trochę lepiej niż jeszcze kilka tygodni temu, kiedy świat zewnętrzny paraliżował mnie i kiedy cały czas czułam strach i niezrozumienie. Najgorsze było oddalenie od rodziny i przyjaciół…
Rozpoznanie choroby nie było w przypadku Katarzyny takie proste. Dziewczyna wychowała się w rodzinie, w której seks był tematem tabu a problemy psychiczne co najmniej mocno wstydliwe. Polka nie umiała więc poradzić sobie sama z problemem. Pomogli jej znajomi w pracy. Niemka Gerta kiedyś pokonywała podobne trudności jak Kasia, namówiła więc koleżankę na wizytę u lekarza.
– Od tamtej pory toczę walkę sama ze sobą. Teoretycznie wszystko jest proste, w praktyce bywa inaczej – opowiada dziewczyna. – Gdybym kiedyś wiedziała o istnieniu jakiegokolwiek polskiego psychiatry czy psychologa w Londynie, nie leczyłabym się w osiedlowej GP. Myślę, że gdybym wówczas miała okazję porozmawiać z lekarzem po polsku, byłoby mi łatwiej.
Kasia przyjechała do Londynu dwa i pół roku temu. Tak jak wielu Polaków, chciała zdobyć doświadczenie zawodowe i podszlifować język angielski. Życie napisało inny scenariusz. Poznała Toma i zamieszkali razem. Choroba ujawniła się po tragicznym rozstaniu z Anglikiem.
W jednej chwili układane przez dwa lata życie w stolicy Anglii rozsypało się jak puzzle układanki. Polka została bez środków do życia, bez mieszkania, ze złamanych sercem. Tułała się po znajomych dopóty, dopóki nie zarobiła na wynajęcie własnego pokoju. Mniejsza o historię niefortunnego romansu, niemniej jednak długotrwały stres spowodował nieodwracalne spustoszenie w psychice dziewczyny.
– Jeszcze dzisiaj najbezpieczniej czuję się w łóżku. Ciepła, miękka kołdra pozwala zapomnieć o bólu związanym z chorobą – mówi Kasia. – Dziś jest jednak trochę lepiej niż jeszcze kilka tygodni temu, kiedy świat zewnętrzny paraliżował mnie i kiedy cały czas czułam strach i niezrozumienie. Najgorsze było oddalenie od rodziny i przyjaciół…
Rozpoznanie choroby nie było w przypadku Katarzyny takie proste. Dziewczyna wychowała się w rodzinie, w której seks był tematem tabu a problemy psychiczne co najmniej mocno wstydliwe. Polka nie umiała więc poradzić sobie sama z problemem. Pomogli jej znajomi w pracy. Niemka Gerta kiedyś pokonywała podobne trudności jak Kasia, namówiła więc koleżankę na wizytę u lekarza.
– Od tamtej pory toczę walkę sama ze sobą. Teoretycznie wszystko jest proste, w praktyce bywa inaczej – opowiada dziewczyna. – Gdybym kiedyś wiedziała o istnieniu jakiegokolwiek polskiego psychiatry czy psychologa w Londynie, nie leczyłabym się w osiedlowej GP. Myślę, że gdybym wówczas miała okazję porozmawiać z lekarzem po polsku, byłoby mi łatSzloch w autobusie
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...