09/01/2007 14:28:28
2006 w prezydenckiej ocenie był absolutnie najlepszy od narodzin III RP, a już na pewno od wyklucia się tej IV. Polska, zdaniem pana Lecha, pod rządami obu Kaczyńskich ma przed sobą jedynie świetlistą przyszłość. Broń nas więc Boże, aby brat prezydenta Jarosław w najbliższym czasie stracił posadę premiera, bo wówczas to sromota tylko i plagi egipskie mogą nas czekać.
Ośrodki badań nie odnotowały jeszcze, ilu Polaków wysłuchało tych zaklęć i pobożnych życzeń. Pewnie niewielu, bo w czasie przemowy tłumy wolały się już bawić na ulicach miast i miasteczek. Największe imprezy pod pochmurnym i wietrznym w tym dniu niebem odbyły się w Krakowie (120 tys.) i we Wrocławiu (140 tys.). Najostrzejsza zabawa odbyła się jednak na Gubałówce, gdzie podźgało się nożami kilku krewkich balangowiczów. Nikt nie padł trupem, a policja wykazała się wyjątkową sprawnością zatrzymując szybko nożowników. Nic to, że później okazało się, że nie byli to ci, co się naprawdę dźgali, ale przez parę dni wszyscy się radowali, że mamy taką fajną policję.
Ledwo zabawa się skończyła i ludziska weszli z bólem głowy do kuchni, a tu się okazało, że po starym roku zostały niedomyte gary i pomyje w zlewie. Na przykład fenomenalny wicepremier i minister edukacji w jednej osobie Roman Giertych zapowiedział, że jeśli jego resort nie dostanie dodatkowych 500 mln, to on odejdzie z rządu. Prosimy więc - NIE DAWAJCIE MU TEJ KASY!!!
Za to dyżurna gwiazda polskiej polityki - Jan Rokita - nie dość, że nie został szefem parlamentarnego klubu opozycyjnej Platformy Obywatelskiej, to jeszcze ma przestać dowodzić gabinetem cieni. Po tych wieściach naród żyjący nad Wisłą opanowała panika. Co teraz z nami będzie - słychać było od Jasła po Cedynię. Prawdziwy popłoch ogarnął Polki i Polaków, gdy z PO wystąpienie zapowiedziała Jankowa żona, Nelly Rokicina. O boziu!!! Na koniec gruchnęła wieść, że kwestią czasu jest, gdy z Platformy odejdzie i sam Jan. Toż to dla nas wszystkich na początek trauma będzie, a zaraz później koniec świata na bank bliski. Ciekawe, co małżonkowie robić teraz będą, bo zwierzaki z nich przecie polityczne, że ho?
Ale są i wieści krzepiące. Otóż nasz mąż stanu i wice-jeszcze-premier Andrzej Lepper otrzymał trzeci już w swej naukowej ;-) karierze doktorat honoris causa. I to skąd?!!!
Od Moskiewskiej Państwowej Akademii Precyzyjnej Techniki Chemicznej. Wow!!! i Łał!!! po prostu. Po cóż nam więc płakać po jakimś tam Rokicie, gdy mamy przy sterze taki mózg jak Andrzeja. Z doktoratem.
Ale nawet łaska dobrego samopoczucia na wyjątkowo pstrym jeździ koniu. Aby nie żyło się nam na początku roku nazbyt spokojnie, w niedzielę spadła w Warszawie bomba. Nie atomówka co prawda, ale jej eksplozja i tak ma opłakane konsekwencje. Jeszcze parę dni temu kandydat na stołecznego metropolitę arcybiskup Stanisław Wielgus zaprzysięgał, że nigdy komunistycznej bezpiece się nie wysługiwał, a tuż po przyjęciu nominacji coś mu się przypomniało, jakoś iluminacja może i ... - Lojalkę podpisałem, ale nikogo nie skrzywdziłem - rzekł duchowny. To w końcu jak?! Wierni, duchowni, a najmocniej papież Benedykt w Rzymie złapali się za głowy. Gdy w końcu ją puścił, nawet nie chciał słuchać pokrętnych tłumaczeń Stanisława i błyskawicznie zwolnił go z posady.
Wynika z tego, że nie tylko dobre samopoczucie pojawia się i znika. Opatrzność, nawet księdzu, może na początku roku wyciąć brzydki numer i pozbawić roboty. Morał z tego jeden: Nie warto łgać. Szczególnie szefowi. Później trudno o dobre referencje, a i wstyd większy.
Jacek Różalski
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Skup metali kolorowych 0773882127...
Skup metali kolorowych i stali.Działamy na terenie całego Lo...