29/12/2006 15:23:25
Nazywał się Bobby, a jego właścicielem był niejaki pan John Grey, który w XIX wieku jako nocny stróż pracował dla edynburskiego wydziału policji. Niestety 15 lutego 1858 roku John zmarł na gruźlicę i został pochowany na cmentarzu Greyfriars Kirkyard na Starym Mieście. A biały terierek Bobby, który przeżył swojego pana o czternaście lat, spędził resztę swojego życia warując przy grobie właściciela. Co prawda mniej romantyczna wersja tej historii głosi, iż Bobbiego bardziej kusiły zapachy i szczodrość właściciela pobliskiej restauracji, ale... taka prosta historia nie zakończyłaby się postawieniem pomnika psu, nieprawdaż?
W roku 1867 ustanowiono nowe prawo dotyczące bezpańskich psów. Od tej pory powołano "urząd" hycla, który skrupulatnie zajmował się łapaniem takich jak Bobby bezpańskich psów. Los uśmiechnął się jednak do naszego czworonożnego bohatera. Był to raczej uśmiech burmistrza Edynburga Lorda Williama Chambersa, który ustanowił dla Bobbiego specjalną licencję, gwarantującą psu wolność i oddającą go pod opiekę Urzędu Miasta. Lord Chambers był bowiem również dyrektorem Szkockiego Towarzystwa Zapobiegania Przemocy w stosunku do Zwierząt.
Bobby umarł (choć poprawnym wydawałoby się stwierdzenie, że zdechł) 14 stycznia 1872 roku, a ponieważ nie mógł być pochowany na poświęconej ziemi cmentarza, spoczął tuż za jego bramą, zupełnie niedaleko grobu swojego właściciela. Na jego nagrobku widnieje napis: "Greyfriars Bobby - umarł 14 stycznia 1872 w wieku 16 lat. Niech jego wierność i oddanie będzie lekcją dla nas wszystkich". Historia głosi, iż w pogrzebie Bobbiego uczestniczyło blisko 10,000 osób. Takie uwielbienie tłumu jest szczególnie interesujące, gdyż materialnie objawiło się ufundowaniem Bobbiemu wspomnianego pomnika, który po dzień dzisiejszy stoi naprzeciw wejścia do Museum of Scotland.
Historia Bobbiego zainspirowała twórców kina familijnego i w lutym tego roku odbyła się premiera filmu "Greyfriars Bobby". Wcześniej pisano o nim opowiadania, a nawet powieść. Życie Bobbiego była także inspiracją do filmu "Lassie wróć", jednakże w filmie zastąpiono małego terierka pięknym owczarkiem Collie. Nasz bohater "dorobił się" także własnej strony internetowej - greyfriarsbobby.co.uk.
Katarzyna Wala, Zmywak
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Skup metali kolorowych 0773882127...
Skup metali kolorowych i stali.Działamy na terenie całego Lo...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Simvic-najstarszy skup metali kol...
NAJWIĘKSZY W LONDYNIE SKUP METALI KOLOROWYCH PŁACIMY NAJWYŻS...
Skup zlomu i metali scrap metal ...
07738821271NAJWIĘKSZY W LONDYNIESKUP METALI KOLOROWYCHPŁACIM...