MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

12/12/2006 21:45:27

Bitwa o gołębie

Miłośnicy gołębi z Londynu chcą pozwać burmistrza Kena Livingstone'a za to, że zabronił im dokarmiania tych ptaków - nazywanych przez niego latającymi szczurami - na centralnym na placu Trafalgar.

Żeby ograniczyć ich liczebność władze brytyjskiej metropolii sześć lat temu zakazały sprzedaży na placu karmy dla gołębi i zaczęły do ich płoszenia wykorzystywać jastrzębie. Udało się jednak osiągnąć kompromis zezwalający na kontrolowane dokarmianie - tzn. stopniowe ograniczanie porcji, mające doprowadzić do zmniejszenia populacji.

Tymczasem w czerwcu biuro mera poinformowało o całkowitym cofnięciu pozwolenia po przypadkach "nielegalnego dokarmiania" w północnej części placu, podlegającej bezpośrednio radzie dzielnicy Westminster.

Jak wyjaśniono, kwitnie tam proceder "uporczywego i antyspołecznego dokarmiania gołębi przez aktywistów broniących ich praw".

Według organizacji Ocalić Gołębie na Trafalgar Square (STTSP) taka kompromisowa umowa była lepszym rozwiązaniem niż skazywanie gołębi na śmierć, a w czasie jej obowiązywania liczbę ptaków udało się ograniczyć do 1,5 tys. z 4 tys.

"Zgodziliśmy się współpracować z burmistrzem, by zredukować populację gołębi humanitarnie - powiedział rzecznik STTSP Niel Hansen. - A on odpłaca się nam, wbijając nóż w plecy i odstępując od umowy".

Krytycy Livingstone'a - zarówno obrońcy praw zwierząt, jak i przeciwnicy polityczni - wypominali burmistrzowi wysokie koszty jego wojny z gołębiami. Liberalni demokraci wyliczyli nawet, że utrzymywanie jastrzębi kosztowało podatników do tej pory co najmniej 226 tys. funtów. (tvp.pl)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska