MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

04/12/2006 21:50:44

Wiersze na ławeczce

Ponad stu widzów przybyło do Sali Malinowej POSK-u na zorganizowany przez „Dziennik Polski” wieczór z poezją Dany Parys White – „Z rytmów życia na własną nutę”.Miłośnicy talentu Diany Parys White i przyjaciele „Dziennika Polskiego” z pewnością nie powinni czuć się zawiedzeni. I nie odczuwali zawodu, o czym świadczyło wiele ciepłych słów skierowanych po spektaklu, pod adresem wykonawców, oraz organizatorów. Podobała się scenografia – fragment parku jesienią (nazwiska zbierających liście dobrze znane redakcji), a przede wszystkim znakomita interpretacja utworów poetki przez znanych i lubianych artystów polskiego Londynu. Reszty dopełniała narracja prowadzona przez samą autorkę wierszy oraz nastrojowe piosenki z jej tekstami wykonane z uczuciem przez Ewę Beclę.

Dziennik Polski

Poetkę przedstawił jej przyjaciel – również poeta, a także fotografik Andrzej Wampa Karbiński, mieszkający na stałe w Austrii. Powiedział, że w świecie, w świecie w którym królują tasiemcowe seriale telewizyjne bardzo potrzebna jest sztuka trafiająca do serc.

Wiersze z najnowszego tomiku Dany Parys White recytowali Joanna Kańska, Magdalena Włodarczyk Sroka i Wojciech Piekarski. Oprawę muzyczną zapewnili Sebastian Książek (gitara klasyczna) i Joanna Kozub (skrzypce) Publiczność miała okazję posłuchać 14 utworów w tym, między innymi „Miłosne opętanie”, „Po sezonie”, Tacy sami” i „Jak dobrze, że nie jesteś snem”. Ewa Becla zaśpiewała piosenki „Czas się sercu kłania”, „Cieszmy się sobą starannie”, Niekołysanka świąteczna” i „My zawsze śpiewamy kolędy”.
Poezja Parys White, jak mówi sama poetka, to „wiersze rwane prosto z serca”, parafrazując powiedzenie księdza Jana Twardowskiego, który „rwał wiersze prosto w krzaka”. W prezentowanych w czasie wieczorku utworach można było odnaleźć metamorfozę dziewczyny dojrzewającej emocjonalnie na obcej ziemi, z dala od rodzinnego kraju. Dużo życiowej mądrości, ale też ciepła i optymizmu płynęło z tych strof.

Publiczność nagrodziła artystów długą owacją. Potem przy lampce wina, toczyły się rozmowy z wykonawcami i poetką. Chętnie kupowano tomik Diany Parys White oraz płytę Ewy Becli „Makijaże”.
„Dziennik Polski” serdeczenie dziękuje wszystkim, bez których ta impreza nie mogłaby się udać, ani nawet odbyć. Wspaniałym artystom i muzykom, biorącym w niej udział charytatywnie, poetce bardzo zaangażowanej w przygotowanie wieczoru, Andrzejowi Makulskiemu i pracownikom POSKlubu, POSK-u, szczególnie Markowi Titkowowi. Dziękujemy również kolegom z redakcji „Gońca Polskiego i „Cooltury oraz portali Londynek.net, Moja Wyspa i Apsik za promocję imprezy na swoich łamach. Dziękujemy naszej redakcyjnej koleżance Oli Wiśniowskiej, która włożyła naprawdę wiele pracy w koordynację przygotowań. Dziękujemy także wszystkim przyjaciołom „Dziennika” oraz poezji, którzy zechcieli spędzić z nami czwartkowy wieczór.
Tekst i fot.: Robert Małolepszy

1. Ewa Becla (z lewej) za chwilę zaśpiewa kolejną piosenkę do tekstu Dany Parys White (z prawej)
2. Artyści na scenie: Joanna Kańska, Magdalena Włodarczyk Sroka i Wojciech Piekarski
3. Sebastian Książek i Joanna Kozub na strunach skrzypiec i gitary wyczarowali przemiłą atmosfereę.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska