MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

03/12/2006 11:09:32

Jak nie przytyć w święta?

Tradycją świąteczną wigilijnego stołu jest zadbanie o różnorodność znajdujących się na nim posiłków. Różnorodność oznacza ich wielość, co z kolei powoduje, że nie możemy odmówić sobie ochoty skosztowania każdego z nich. To szczególnie trudne zadanie, bo jak tu oprzeć się łakomstwu, gdy stół ugina się pod ciężarem samkołyków, często przyrządzanych tylko na te kilka świątecznych dni w  roku.

Święta, poza magicznym nastrojem, okazją do zasłużonego odpoczynku i spędzaniem czasu z najbliższymi, dają nam możliwość nacieszenia się swoimi ulubionymi przysmakami. I to w dużych ilościach! Są wśród nich dania niskokaloryczne i lekkie, ale także te ciężkostrawne i niestety tuczące. Siadając do stołu warto wiedzieć, które z nich można jeść bez wyrzutów sumienia, a które lepiej kosztować w małych ilościach. Wyjdzie to na zdrowie naszemu ciału, jego samopoczuciu i dobrej sylwetce.

 

Pierogi z kapustą i grzybami choć mają warzywny farsz, to często polewa się je tłuszczem, a to sprawia, że są dosyć ciężkostrawne. Mała porcja pierożków (100 g) to 190 kcal.

.

Karp smażony to jedna z najbardziej tłustych potraw na wigilijnym stole. Zalca się aby jeść go z chrzanem, co ułatwia jego trawienie. Porcaj to 170 kcal.

 

Barszcz czerwony - cenne źródło antyoksydantów, które mogą obniżać ryzyko raka. Potrawy z buraków regulują ciśnienie, oczyszczają krew, a także pobudzają krążenie i przemianę materii. 100 g to tylko 46 kcal.

 

Śledź w oleju jest niestety ciężkostrawny. Ma dużo tłuszczu i soli. Może nie tylko zaszkodzić wątrobie, ale i podnieść ciśnienie. Zawiera jednak sporo jodu i 300 kcal na porcję.

Schab ze śliwką to jedna z najchudszych potraw z wieprzowiny. Suszone śliwki zawierają dużo błonnika, który ułatwia trawienie i sprzyja odchudzaniu. Natomiast czerwone mięso jest cennym źródłem żelaza. Jego porcja to 260 kcal.

Kutia – nie da się ukryć - to prawdziwa bomba kaloryczna! Ale ma za to sporo błonnika. Porcja 100 g to aż 420 kcal.

Makowiec to kolejna bomba kaloryczna. W dodatku bardzo ciężkostrawna. Można go częściowo „odchudzić” nie polewając ciasta lukierem. Zawiera 365 kcal na porcję.


Bigos - sama kapusta jest zdrowa. Ale z mięsem i kiełbasą może się zrobić bardzo tłusta. Dodatkowo zawarte w niej olejki eteryczne mogą podrażnić żołądek. Dlatego na początku gotowania zdejmij pokrywkę, żeby olejki się ulotniły. Porcja bigosu to 120 kcal.

  


Kompot z suszonych owoców. Suszone owoce mają dużo błonnika, którego zwykle brakuje w świątecznej diecie. Kompot z suszu wspomaga trawienie i reguluje ciśnienie krwi. Jest jednak kaloryczny – 278 kcal w 100 g.

W święta trudno przestrzegać ważnych zasad żywieniowych, ale pamiętaj, że z każdej sytuacji jest wyjście. Można poradzić sobie nawet z tak kuszącą obfitością stołu. Mamy na to kilka skutecznych sposobów.

  • Na początek, przed świętami warto zrobić sobie kilkudniową, lekkostrawną dietę. Dzięki niej żołądek nie będzie tak bardzo łaknął jedzenia, organizm się oczyści, a dodatkowy atut tego zabiegu to fakt, że w razie czego nadrobimy to, co przed chwilą straciłyśmy, zamiast nabrać kilka kilogramów więcej.
  • Najlepsza rada, niezmiennie aktualna, to jeść z umiarem. Oczywiście, łatwiej mówić niż wykonać, ale jak wiadomo czasem lepszy niedosyt, niż przesyt, szczególnie, jeśli chodzi o jedzenie.
  • Tradycja nakazuje, by wigilijna kolacja składała się z 12 potraw i ponoć wszystkie należy zjeść, by zapewnić sobie dostatek na następny rok. Niestety, nasz żołądek nie jest na co dzień przyzwyczajony do przyswajania takiej ilości pokarmów na raz, dlatego skosztuj wszystkich potraw, ale symbolicznie.
  • Delektuj się każdym kęsem i jedz bez pośpiechu, ponieważ trawienie zaczyna się już w ustach. Wydzielana jest w nich amylaza - enzym, który rozkłada węglowodany. Ponadto kiedy dokładnie przeżuwamy, do żołądka trafia już rozdrobniony pokarm, dzięki czemu trawienie jest ułatwione.
  • Kontroluj porcje nakładane na talerz, niech to będą niewielkie ilości. Najlepiej nałóż sobie od razu po trochu wszystkich potraw. Łyżkę kapusty, jednego pieroga, pół porcji karpia. W ten sposób zjesz mniej, niż gdyby nakładać na talerz te wszystkie potrawy po kolei. Zacznij od tego, co lubisz najbardziej. Gdy Twój żołądek da znać, że już jest pełny, łatwiej będzie Ci zrezygnować z tego, za czym aż tak bardzo nie przepadasz.
  • Bądź aktywny przy stole, rozmawiaj ze wszystkimi, opowiadaj zabawne historyjki, śmiej się. Konwersacja podczas posiłku powoduje, że nie masz czasu na jego jedzenie, a więc pochłaniasz go o wiele mniej i wolniej, dzięki czemu nie przeciążasz niepotrzebnie żołądka.
  • Jak mówią ruch i świeże powietrze są dobre na wszystko! Świąteczny spacer pomoże spalić nadmiar kalorii, wspomoże przemianę materii i doda nam energii, dzięki czemu poczujemy się o wiele lepiej i lżej.

Życzę wszystkim Czytelnikom smacznych i zdrowych świąt!

                                          Colin Harrison, Harrison Healthcare

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska