02/12/2006 07:41:33
Największym problemem Polaków w Wielkiej Brytanii jest to, że nie mają do kogo zwrócić się o fachową pomoc. Konsulaty pękają w szwach, a brytyjscy prawnicy są dla naszych rodaków zbyt drodzy. Z pomocą ruszają polskie kancelarie prawnicze. Jedna z nich właśnie otworzyła swój oddział w przemysłowym mieście Leeds.
Radca prawny, właścicielka warszawskiej kancelarii Małgorzata Sobol chce nie tylko pomóc, ale i zarobić. - Dzięki współpracy z lokalnymi prawnikami świetnie rozumiemy różnice w polskich i brytyjskich przepisach - mówi Sobol.
W Wielkiej Brytanii bez pomocy prawnika nie wynajmie się nawet lokalu na firmę. Wielu emigrantów ma problemy z pracodawcami. - Prawdziwą plagą jest zwalnianie kobiet w ciąży, choć brytyjskie prawo chroni takie osoby przed utratą pracy. Zaniżane są wynagrodzenia - mówi przewodniczący polskiego stowarzyszenia Poland Street Zbigniew Drzewiecki.
Tylko w Londynie mieszka i pracuje ok. 200 tys. Polaków, którzy potrzebują fachowej pomocy - podaje dziennik.
Prawnicy na różne sposoby nawiązują współpracę z pratnerami z Wysp. Kancelaria Sobol współpracę z lokalna firmą Colina Dixona rozpoczęła jeszcze w Warszawie, gdzie dopinała transakcję zakupu przez irlandzkich inwestorów kilkudziesięciu mieszkań.
Dotychczas niewielu Polaków korzystało z pomocy prawnej. Barierą jest dla nich nieznajomość skomplikowanego urzędowego języka i przepisów. - W tutejszych kancelariach brakuje specjalistów, którzy znają równocześnie polskie i brytyjskie prawo. A to konieczne jest choćby w pomocy przy rozliczeniach podatkowych - mówi "Rzeczpospolitej" zatrudniony w angielskiej restauracji Artur Misztal. (interia.pl)
10 listopad '08
ibella napisała:
profil | IP logowane
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...