24/11/2006 11:47:01
Mieliby go przyjąć ministrowie ds. energii, którzy spotykają się w czwartek w Brukseli, pod warunkiem jednak, że do tego czasu Polska odstąpi od weta.
- Myślę, że jutro przyjmiemy mandat. Wszyscy rozumiemy, że trzeba dać Komisji Europejskiej mandat do negocjowania nowego porozumienia - powiedziała w Brukseli ambasador Finlandii Nina Vaskunlahti.
Polska postawiła weto w sprawie unijnego mandatu na negocjacje z Rosją, żądając rozstrzygnięcia sporu w sprawie nałożonego rok temu rosyjskiego embarga na niektóre polskie produkty mięsne i roślinne. Bez mandatu rozmowy nie mogą się rozpocząć.
W nieoficjalnych rozmowach inni fińscy dyplomaci bardzo optymistycznie wypowiadają się na temat zakończenia polskiego weta, twierdząc, że "Polska wysyła pozytywne sygnały".
Negocjacje na poziomie ambasadorów trwają w środę po południu w Brukseli. Jeśli Polska ustąpi, formalnie przyjęcie mandatu mogłoby być zatwierdzone w czwartek przez ministrów ds. energii, którzy akurat tego dnia mają w Brukseli od dawna zaplanowane, rutynowe spotkanie. Dzięki temu negocjacje UE-Rosja będzie można rozpocząć zgodnie z planem w piątek na szczycie w Helsinkach z udziałem prezydenta Władimira Putina.
By przekonać Polskę, Finlandia przedstawiła ambasadorom w Brukseli projekt deklaracji zapewniającej Polskę o solidarności i zaangażowaniu UE w sprawie rosyjskiego embarga. Sam mandat negocjacyjny ma pozostać niezmieniony.
Komisja Europejska wsparła wysiłki Finlandii, wyraźnie deklarując w środę, że handlowy problem polsko-rosyjski, choć technicznie jest natury bilateralnej, osiągnął wymiar polityczny w stosunkach UE-Rosja.
- Choć problem z prawnego i technicznego punktu widzenia jest bilateralny, to KE przywiązuje do niego ogromną wagę w kontekście stosunków UE-Rosja na szczeblu politycznym - powiedział w środę na konferencji prasowej rzecznik KE Johannes Laitenberger.
Premier Kaczyński powiedział we wtorek na konferencji prasowej, że UE zna warunki rezygnacji z polskiego weta.
- Jeżeli te warunki zostaną spełnione, to wtedy my weto wycofamy, chociaż będzie to wycofanie być może tylko czasowe. Ale one muszą być spełnione - oświadczył polski premier.
Początkowo Polska blokowała rozpoczęcie rozmów UE-Rosja, domagając się nie tylko zniesienia embarga, ale także ratyfikowania przez Rosję Karty Energetycznej i podpisania protokołu tranzytowego do niej. Nieoficjalnie jeden z fińskich dyplomatów powiedział w środę, że teraz w rozmowach w Brukseli "Polska mniej podnosi kwestie energetyczne, kładąc nacisk na sprawy handlu". (interia.pl)
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...