MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

08/09/2005 03:30:55

Dwie Polki padły ofiarą napadu

W sobotę 3 września około 16.30 na Noel Road w pobliżu stacji West Acton dwie 28-letnie Polki padły ofiara napadu. Dziewczyny wybierały się na wakacje do Turcji – były w drodze na lotnisko. Przy Noel Road zatrzymał je mężczyzna mówiący po polsku. Stał obok zaparkowanego obok ciemno – granatowego samochodu.

Zapytał, czy są Polkami. Gdy potwierdziły, zaczął powtarzać, że ma pytanie. Powiedziały, że się spieszą. Wtedy zapytał o nazwę jakiejś ulicy. Dziewczyny stwierdziły, że nie wiedzą, gdzie ta ulica się znajduje. Wtedy sprawca chwycił po torebkę jednej z nich. Ta, mając świadomość, że w torebce ma dokumenty, nie chciała jej puścić. – „Miałam tam wspólne pieniądze, paszport i bilety lotnicze, więc walczyłam”. W tym czasie druga z nich wybiegła na drogę. Krzycząc zatrzymywała samochody, żeby sprowadzić pomoc. Po dłuższej chwili zaczęły się zatrzymywać.
W tym czasie obok nadal trwała walka. Napastnik, widząc opór ofiary, wymierzył jej cios pięścią w twarz. „Poleciałam aż na żywopłot za mną – opowiada wstrząśnięta dziewczyna – ale torebki nie puściłam. Liczyłam, że zyskam na czasie i nadejdzie pomoc. Wiedziałam, że trwa budowa sąsiedniego domu i pracują tam polscy budowlańcy”. Niestety pomoc nie nadeszła.
Wciąż trzymająca torebkę dziewczyna została wciągnięta pod samochód. W końcu napastnik zdołał jej wyrwać torebkę. Wskoczył do zaparkowanego samochodu, w którym za kierownicą siedział drugi mężczyzna. Samochód odjechał przejeżdżając dziewczynie po stopie.
Bohaterki tej historii zostały w domu – kradzież paszportu uniemożliwiła przełożenie wakacji. Pobita dziewczyna cudem uniknęła złamania – ma poturbowana stopę, podbite sine oko i liczne zadrapania.
Polki straciły paszport jednej z nich i całe pieniądze - 700 funtów oraz komórkę i nowy aparat cyfrowy. Jak jednak zgodnie mówią przede wszystkim straciły wakacje, na które tak bardzo czekały.
Zapewne straciły też wiarę w ludzi. Niestety – kolejny raz na obczyźnie nie tylko Polak nie pomógł Polakowi, ale go zaatakował. To, że właśnie Polak był napastnikiem, czyni tę historię szczególnie nieprzyjemną.

Jak się okazuje w zachodnim Londynie zdarzyło się więcej podobnych przypadków. Jeśli byłeś świadkiem tego lub podobnych napadów zgłoś się – może przyczynisz się do ujęcia sprawców i pomożesz zapobiec kolejnym.

Rysopis napastnika:

Lat ok. 30 – 35
Wysoki – ok. 185 cm wzrostu – atletycznej budowy ciała
Bardzo opalony (cygański typ urody)
Krótko obcięte, czarne kręcone włosy
Charakterystyczne – bardzo jasno zielone oczy
Mówił po polsku

Napastnicy poruszali się czarnym lub ciemnogranatowym Audi 80 Saloon, najprawdopodobniej o numerach rejestracyjnych R929 NGO

KONTAKT

Jeśli wiesz cokolwiek o tej lub podobnej sprawie lub wiedziałeś napastników Pomóż ich ująć

Dzwoń na numery:

Safer streets:

Tel. 0208 246 9145

Crime stoppers:

Numer anonimowy
Jeśli ktoś nie mówi po angielsku zapewniona jest pomoc tłumacza

Tel. 0800 555 111
Dzwoniąc warto podać policyjny numer sprawy: 253 00 644/06

 Wszystkich, którzy mają coś do powiedzenia w tej lub podobnej sprawie prosimy o kontakt telefoniczny z redakcją pod numerem: 0845 331 3021


lub pisemny na adres: redakcja@mojawyspa.co.uk


 

 

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska