Wiadomości

Tu i Teraz

30/04/2004 16:59:49

'Przewrotność' aury

Myślałam, iż my jesteśmy nacja słynąca z narzekań i użalania się nad przeciwnościami losu. Jednakże Anglicy nie odstają od nas tak bardzo w tej kwestii.

A mianowicie, do czego zmierzam-oczywiście do pogody.
Pogoda jest wdzięcznym tematem każdej prawie rozmowy, a teraz tym bardziej urosła do niebotycznych rozmirow.
Wiadomo, ze kilka upalnych dni dało nam się wszystkim we znaki, ale czy to powód do narzekań? Przecież tak długo wyczekiwane lato wkrótce się skończy i znów pozostaniemy w strugach deszczu, z ociekającym parasolem i z pytaniem na ustach, dlaczego pada, pada, pada?
A wiec cieszmy się chwilą- "carpe diem" jak to mówili starożytni Grecy, przemyślmy i nie narzekajmy nad niedogodnościami aury, dlatego iż nic nie jesteśmy w stanie poradzić.
Ponieważ ta kwestia zależy nie od nas a od Tego w górze.

Anna Olczak