09/07/2006 03:40:30
Prezes PiS powiedział tylko, że obecne decyzje mają prowadzić do twardego sukcesu wyborczego i "trzeba było podjąć takie decyzje, jakie zostały podjęte".
- Wielokrotnie mówiłem, że nie da się wbić klina pomiędzy mnie a PiS, pomiędzy mnie a prezesa Jarosława Kaczyńskiego. I tak, zgodnie z obietnicą - nie pierwszą i nie ostatnią - jest i dziś - zaznaczył Marcinkiewicz. Jak dodał, polityka to taka działalność, która wymaga pracy zespołowej dla dobra kraju.
- W poniedziałek rano składam na ręce prezydenta Lecha Kaczyńskiego rezygnację z zajmowanej funkcji - zapowiedział Marcinkiewicz. - Jest możliwość, aby prezes PiS Jarosław Kaczyński przejął ten ster rządów w kraju, który najpierw osiem miesięcy temu, a następnie prawie trzy miesiące temu ponownie, przekazał mi - dodał urzędujący wciąż premier.
- Mam stuprocentową pewność, że w listopadzie Kazimierz Marcinkiewicz będzie prezydentem Warszawy - powiedział z kolei Kaczyński. Potwierdził wcześniejsze informacje, że Rada Polityczna PiS zarekomendowała dziś Marcinkiewicza - jako kandydata PiS na prezydenta Warszawy.
- W ten sposób sprawa wyboru prezydenta Warszawy pozostaje otwarta - podkreślił prezes PiS.
Jak tłumaczył, jesienne wybory samorządowe są dla PiS "ważne w dwójnasób", bo po pierwsze chodzi o wygraną "naszych kandydatów" w możliwie największej liczbie okręgów. Po drugie zaś - dodał - o "legitymizowanie" tego wszystkiego, co robi PiS, czyli budowanie IV RP.
Jak zaznaczył prezes PiS, jest to pewne ryzyko, "aby premier i prezydent byli braćmi". - Doszliśmy jednak do wniosku, że w tym momencie wysuwanie innego kandydata (na premiera) będzie wyjściem gorszym niż wysunięcie mnie - podkreślił J. Kaczyński.
Jak dodał, zachowuje funkcję prezesa PiS.
J. Kaczyński podkreślił, że nowy rząd będzie nowy tylko w sensie formalnym, bo "praktycznie będzie to rząd kontynuacji". Szef PiS-u powiedział, że ceni sobie obecną koalicję i "nie jest skłonny, by iść dalej".
Prezes PiS zapowiedział późnym popołudniem, że prawdopodobnie już w niedzielę będzie znane nazwisko kandydata na stanowisko ministra finansów. Jak powiedział, na to stanowisko "kandydaci są" i to tacy, którzy "mają kwalifikacje i niczego złego dla finansów publicznych nie zrobią". (interia.pl)
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...