24/07/2005 08:30:54
"Rząd spodziewa się, że władze brytyjskie wyjaśnią okoliczności, w jakich doszło do tej tragedii" - głosi oświadczenie.
Brazylijskie MSZ podkreśliło, że "obywatel Brazylii najwidoczniej padł ofiarą godnej ubolewania pomyłki".
Zapowiedziano, że minister spraw zagranicznych Brazylii Celso Amorim, który znajduje się w drodze do Londynu, będzie zabiegał o wyjaśnienie okoliczności tragedii.
Londyńska policja potwierdziła w sobotę, że mężczyzna zastrzelony w piątek na stacji metra Stockwell był Brazylijczykiem.
Potwierdzono, że 27-letni Jean Charles de Menezes, z zawodu elektryk, nie był zamieszany w zamachy bombowe z czwartku, 21 lipca. Brazylijczyk zastrzelony został przez policjantów ubranych po cywilnemu, kiedy zignorował ich wezwania do zatrzymania się. Według policji, funkcjonariusze obawiali się, iż mężczyzna ma bombę i zamierza ją zdetonować. (pap)
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...