Prezes Robert Kwiatkowski złożył wniosek, by ze składu sejmowej komisji śledczej usunąć 3 osoby: T. Nałęcza, J. Rokitę i Z. Ziobro.
Kwiatkowski zarzucił im stronniczość. "Ci posłowie nie są bezstronni", powiedział i dodał, że jest to sprzeczne z ustawą o sejmowej komisji śledczej.
Głosowanie nad wnioskiem Kwiatkowskiego ma się odbyć w sobotę rano.
Wcześniej prezes Kwiatkowski po raz kolejny stwierdził, że jest niewinny w tzw. sprawie Rywina, a część opinii publicznej i posłów z komisji śledczej już wydała na niego wyrok.
"Jestem niewinny, nie wysyłałem Rywina, nie mataczyłem w całej sprawie, nie chciałem prywatyzacji programu 2 TVP, ani nie złożyłem fałszywych zeznań", powiedział Kwiatkowski w oświadczeniu, wygłoszonym na koniec przesłuchania.
"Muszę się bronić. (...) Dla mnie to sprawa życia i śmierci" - dodał prezes TVP. Samo przesłuchanie (Kwiatkowski zeznawał przed komisją drugi raz), nie przyniosło przełomu. Prezes TVP podtrzymał wszystkie swoje wcześniejsze zeznania.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.