03/06/2005 09:06:05
Jeśli jednak mamy uszanować decyzje wyborców, musimy także uszanować powody, jakimi się kierowali - pisze komentator dziennika, Martin Kettle. Przypomina, iż 52 procent francuskich wyborców jako powód głosowania +nie+ podawało rozgoryczenie z powodu społecznej i gospodarczej sytuacji w samej Francji czy chęć wyrażenia sprzeciwu wobec przyjęcia Turcji do wspólnoty. 40 procent twierdziło, że ich zdaniem konstytucja jest zbyt liberalna w kwestiach gospodarczych. "Guardian" przestrzega jednak przed zbyt pośpiesznym wyciąganiem wniosków, a przede wszystkim - interpretowaniem +nie+ unijnych wyborców jako "intifady wymierzonej w globalizację".
Holendrzy także podawali co najmniej dwadzieścia powodów swego +nie+: w tym obawę przed utratą wpływów kraju w Unii, niekompetencję polityków, sprzeciw wobec członkostwa Turcji i in.
Jak widać, na francuskie i holenderskie +nie+ złożyło się wiele przyczyn: począwszy od sprzeciwu lewicy w kwestii gospodarki rynkowej a skończywszy na proteście prawicy co do imigracji, czarnej mniejszości czy muzułmanów w kraju. +Nie+ we Francji nie byłoby możliwe bez sił Jean-Marie Le Pena, a w Holandii - bez sympatyków Pima Fortuyna" - pisze londyński dziennik.
"Moim zdaniem wielu ludzi w Europie nie uświadomiło sobie jeszcze, iż zakończyła się era zimniej wojny i powstał inny, pełny wyzwań, lecz lepszy świat. Dotyczy to zarówno polityków jak i europejskich wyborców" - uważa Martin Kettle.
"Na lewicy i prawicy Europy trwają poszukiwania nowej strategii, dzięki której miałyby zniknąć problemy, będące zdaniem tych sił pokłosiem zimnej wojny: dla jednych są to kłopoty z wolnym rynkiem, dla innych - kwestia czarnych imigrantów" - pisze komentator "Guardiana", zastrzegając iż mimo deklaracji niektórych polityków, taka strategia nie jest możliwa. "Po śmierci komunizmu, właśnie referendum może jednak stać się idealną bronią w walce z tego rodzaju polityką, jak widać to było w tym tygodniu" - dodaje Kettle.
"Unijne referenda - pisze "Guardian" - nie mogą jednak być podstawą dla jakiegokolwiek alternatywnego rozwiązania czy nowej strategii. Faktycznie są przede wszystkim ostrzeżeniem, że politycy Europy nie potrafili przedstawić swym zaniepokojonym obywatelom rzeczowego wyjaśnienia, w jaki sposób rządy zamierzają wesprzeć ich w poszukiwaniach ich własnego miejsca w sytuacji globalnej gospodarki rynkowej po zakończeniu ery zimnej wojny. Po pogrzebaniu unijnej konstytucji, politycy będą musieli stawić czoło tej sprawie i ponowić próby - kwestia ta jest bowiem najistotniejsza" - pisze "Guardian".
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...