Za II kwartał (do czerwca) strata brutto firmy wyniosła 2,7 mld szwedzkich koron (328 mln USD) z uwzględnieniem kosztów restrukturyzacji i innych nadzwyczajnych wydatków. Z ich pominięciem strata wynosiła 200 mln koron, a więc znacznie poniżej odnotowanej w tym samym kwartale ub. r. sumy 3,1 mld koron.
Analitycy szacowali stratę Ericssona na 1,9 mld koron.
W reakcji na te dane cena akcji szwedzkiej spółki wzrosła w porównaniu z czwartkowym zamknięciem o 10 procent.
Ericsson wycofał się z samodzielnej produkcji aparatów komórkowych i obecnie produkuje je w ramach joint venture z Sony.
W obecnym kwartale Ericsson nie oczekuje poprawy, wskazując na złą kondycję rynku. Sprzedaż w najlepszym razie pozostanie z kwartału na kwartał na tym samym poziomie - ostrzega firma.
W ocenie Jussi Hyoti z FIM Securities, wyniki Ericssona wyglądają korzystnie w porównaniu z głównymi konkurentami - Nokią i Motorolą, które odnotowały spadek zysku w II. Kwartale br.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.