W czwartek wieczorem w Paryżu przedstawiciele Manchesteru United i Paris Saint-Germain spotkali się z Roberto Assisem, który jest bratem i agentem Brazylijczyka. W spotkaniu uczestniczył także menedżer MU Alex Ferguson oraz prezes PSG Francis Graille.
Negocjacje utknęły jednak w martwym punkcie. Łączna suma, jaką Anglicy są skłonni zapłacić za Ronaldinho, to 30 mln euro. Francuzi chcą jednak, by jeszcze przed transferem piłkarza, na konto PSG wpłynęły 3 mln euro.
Chcą też dodatkowych 3 mln euro, jeśli dzięki bramkom Ronaldinho MU będzie zwyciężał w rozgrywkach pucharowych.
Władze Manchesteru nie odpowiedziały na te propozycje.
Strona francuska zasugerowała zaś, by oba kluby rozegrały mecz towarzyski, z którego prawo transmisji miałyby tylko władze PSG: w ten sposób sporna kwota i tak zasiliłaby konto paryskiego klubu
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.