Wiadomości

Tu i Teraz

19/05/2004 18:56:02

Działania Izraela nie do zaakceptowania

Premier Wielkiej Brytanii Tony Blair określił operację izraelskiej armii w obozie uchodźców w Strefie Gazy jako "niesprawiedliwą i nie do zaakceptowania". Armia burzy tam palestyńskie domy, a w środę otworzyła ogień do demonstrantów. Według różnych źródeł, zginęło do 22 Palestyńczyków.

"Całkowicie rozumiemy, że Izrael jest zaniepokojony widmem terroryzmu, ale to, co się stało we wtorek, jest niesprawiedliwe i nie do zaakceptowania" - oświadczył Blair w parlamencie.

Była to odpowiedź na pytanie jednego z deputowanych o stanowisko Wielkiej Brytanii w sprawie wyburzania domów. Izrael uzasadnia to koniecznością poszerzenia strefy bezpieczeństwa wzdłuż granicy z Izraelem.

Blair był ostro krytykowany przez konserwatywną opozycję, a także część laburzystów za to, że w sprawie Bliskiego Wschodu całkowicie podziela stanowisko USA, uważane za proizraelskie.

Wyrażone w środę stanowisko Blaira jest najostrzejszą krytyką Izraela od czasu poparcia izraelskiej propozycji w sprawie częściowego wycofania się z terytoriów palestyńskich, co oznaczało fiasko ostatniego międzynarodowego planu pokojowego dla Bliskiego Wschodu, zwanego "mapą drogową".