Zdaniem lekarzy tylko ¼ zarażonych zdaje sobie z tego sprawę, a niewiele więcej niż 1 procent chorych regularnie się leczy. Powodem tego stanu rzeczy jest to, że przewlekła żółtaczka nie zdradza gwałtownych symptomów.
Drugim czynnikiem, który w rezultacie może doprowadzić do wielu zgonów jest fakt, iż brytyjska służba zdrowia nie posiada wyraźnie zdefiniowanego planu walki z tą chorobą.
Żółtaczką można się bardzo łatwo zarazić. Najczęściej przytrafia się to narkomanom, ale również zagrożeni są ludzie robiący sobie tatuaże, osoby które pożyczają sobie szczoteczki do zębów czy maszynki do golenia. Poprzez krew wirus żółtaczki przedostaje się do zdrowego organizmu 10-krotnie łatwiej niż HIV.
Brytyjscy lekarze biją na alarm. Ich zdaniem w ciągu następnych 15 lat żółtaczka stanie się chorobą publiczną numer 1. Już teraz wywołane przez nią zniszczenia organizmu są najczęstszą przyczyną przeszczepu wątroby.
(rmf)
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.