Janice Kelly zeznawała korzystając z systemu audio w sąsiednim pokoju w sądzie. Jedno z głównych pytań prowadzących dochodzenie dotyczyło tego, co mogło zmusić do odebrania sobie życia eksperta brytyjskiego rządu ds. broni masowego rażenia.
Wdowa po doktorze Kellym mówiła, że jej mąż poświęcił się bez reszty swojej pracy, stając się niemal pracoholikiem. Według jej słów, mimo że nieraz czuł się niedoceniany, kochał swoją pracę. Przed śmiercią - mówiła dalej Janice Kelly - stał się małomówny, spięty i unikał kontaktów z ludźmi. Powiedziała także, że po tym jak ujawniono, iż był on informatorem BBC doktor Kelly czuł się zdradzony. Bardzo przeżywał fakt, iż musiał składać publicznie zeznania przed komisją parlamentarną.
Opierając się informacjach Kelly’ego jeden z dziennikarzy BBC zarzucił rządowi, iż "podkolorował" raport dotyczący irackiej broni masowego rażenia, aby wyolbrzymić zagrożenie ze strony Iraku
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.