11/11/2006 10:07:34
Stan posiadania
W latach minionych zadanie takiego informatora spełniały „Zbiory polskie” Edwarda Chlewiska (W-wa 1926-27). Było to wydawnictwo informacyjne, będące spisem zbiorów polskich istniejących w latach 1914-26. Z przyczyn oczywistych informator ten jest już zdezaktualizowany, a niestety od tego czasu nie powstał jeszcze inny. Szykowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego spis byłby więc w pewnym sensie zarówno aktualizacją, jak też i poszerzeniem jego zbiorów bibliotecznych. Cenne w tym względzie mogą być m.in. starodruki, ikonografie, fotografie, kartografie oraz rękopisy i archiwalia, pochodzące zarówno ze spuścizny prywatnej, jak też znajdujące się w posiadaniu różnorakich instytucji. Są to zbiory mające wartość historyczną, kulturalną lub bibliofilską oraz zbiory kolekcji muzealnych, archiwalnych i pamiątek historycznych. - Kolejnym celem jest zbadanie stanu zachowania tych zbiorów i zorientowanie się w potrzebach związanych z nimi, zarówno co do opracowania, stopnia wykorzystania tychże zbiorów, upublicznienia ich i aktywności we współpracy z innymi instytucjami i ośrodkami - dodaje dr Puchalski.
Rejestracja
W chwili obecnej departament dysponuje coraz bogatszą bazą instytucji od kulturalnych począwszy, a na społeczno-edukacyjnych skończywszy. Wśród nich jest około 150 bibliotek polonijnych funkcjonujących na całym świecie i w większości posiadających, z pozycji dziedzictwa kulturowego, cenne zbiory. Ministerstwo korzysta więc z uprzejmości wielu osób wspomagających tę inicjatywę. Jednym z takich miejsc jest, należąca do hrabiny Bnińskiej, biblioteka w Brukseli, która obejmuje około 20 tysięcy druków. - Są to pierwsze informacje. Dlatego też zależy nam na ankietach wypełnianych przez zainteresowanych. Są one, podobnie jak najbardziej aktualne i adekwatne informacje, dostępne na stronie ministerstwa: www.mkidn.gov.pl - informuje dr Jacek Puchalski. Powstała na ich podstawie baza danych mogłaby być w przyszłości wykorzystywana przez badaczy i innych zainteresowanych. Najpierw jednak, co zrozumiałe, musi zajść rejestracja.
Potrzeby
- W samym Buffalo znalazłem dzięki Internetowi aż pięć nie skatalogowanych i nie zarejestrowanych bibliotek, posiadających w swych zbiorach także rękopisy. Wielka Brytania jest więc, choćby z racji jakże licznej „emigracji” wojennej, doskonałym miejscem, aby propagować tu trwającą od marca akcję Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. A warto zaznaczyć, iż w przypadku odpowiedniej wiedzy dotyczącej zbiorów, mają powstać plany pomocy i doradztwa w zakresie konserwacji i ich ochrony. - Nie ma niestety jeszcze tej świadomości, aby zbierać dobra kultury podlegające przecież stałym zagrożeniom, aby o ich wartości decydowała archiwizacja i informacja. Trzeba to jednak uczynić, choćby ze względu na rolę dziedzictwa narodowego w życiu naszym, jak i następnych pokoleń - stwierdza na zakończenie dr Jacek Puchalski, wspólnie z prof. dr hab. Barbarą Bieńkowską kierujący programem „Rejestracji księgozbiorów polskich za granicą ze specjalnym uwzględnieniem dziedzictwa zagrożonego”.
Informacje dodatkowe
Kwestionariusze rejestracyjne dostępne są na wspomnianej powyżej internetowej stronie MKiDN. Dodatkowe informacje można otrzymać pod adresem ministerstwa: 00-071 Warszawa, ul. Krakowskie Przedmieście 15/17 lub pisząc na adresy e-mailowe osób udzielających informacji dotyczących akcji: dr Urszuli Paszkiewicz: upaszkiewicz@mkidn.gov.pl oraz dr Jacka Puchalskiego: jacek.puchalski@interia.pl
Darek Zeller
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...