MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

10/11/2006 22:46:04

Miesiąc w subiektywie

"Polska inwazja" z każdym kolejnym dniem zaciera uśmiech na ożywionej twarzy brytyjskiego ministra spraw wewnętrznych Johna Reida. Wreszcie postanowił on dać upust swoim odczuciom, ujawniając plan ograniczenia napływu kolejnej rzeszy chętnych do pracy na Wyspach. Nie zważając na donośne głosy sprzeciwu ze strony przedstawicieli Rumunii i Bułgarii, które już w styczniu mają dołączyć w szeregi Unii, Reid postuluje wydawanie dla nich zezwoleń na pracę tylko w niektórych sektorach i na określony czas.

Zmywak

Denis MacShane, były minister ds. Europy wyraził zrozumienie dla postawy Reida, stwierdził jednak, że jest to pierwszy poważny przejaw protekcjonistycznego podejścia rządu UK do idei otwartego rynku.

Ze stanowiska Reida cieszy się natomiast David Cameron, przywódca konserwatystów opowiadających się za ograniczeniem napływu imigrantów na Wyspy. Wraz z Davidem cieszymy się zresztą również i my, gdyż w obliczu perspektywy kolejnego najazdu taniej siły roboczej zaczęliśmy się już poważnie martwić o nasze ciepłe posadki na Zmywaku...


*   *   *

Szkoci natomiast zielenieją z zazdrości. Federation of Small Businesses ogłosiło, że w zeszłym roku podatkowym w Irlandii osiedliło się dwa razy więcej imigrantów pochodzących z nowych krajów Unii niż w Szkocji, nawet pomimo uruchomionego przez Scottish Executive programu Fresh Talents. Jak twierdzi Jim Mather, rzecznik SNP ds. przedsiębiorczości, Holyrood posiada zbyt ograniczoną władzę by uczynić inicjatywy typu Fresh Talents naprawdę atrakcyjnymi. Zasugerował, że jeśli Szkocja ma konkurować z sąsiednimi państwami jak równy z równym, kontrola nad kwestiami imigracji powinna zostać przekazana bezpośrednio do Szkockiego Parlamentu.


*   *   *

Po odnalezieniu ciała zamordowanej Angeliki Kluk polska opinia publiczna - zazwyczaj i tak niespokojnie bulgocząca - nadspodziewanie sprawnie zjednoczyła się i zawrzała. Jak z rękawa posypały się szczytne idee - marsz przeciwko przemocy, świeczki w oknach, nagroda za ujęcie sprawcy, fundacja imienia zamordowanej... Spektakularne, medialne pokrzykiwania. Zakończone pogróżkami wzajemnego powybijania zębów. Współczucia u nas nigdy nie brakowało.


*   *   *

Nawet premier Jack McConnell postanowił dobrotliwie pogłaskać poruszonych Polaków po główkach. Wyraził nadzieję, że "to, co się stało, nie powstrzyma tych ciężko pracujących i porządnych ludzi od przyjazdu do naszego kraju". Trudno mu się dziwić. Wszak nikt tak chętnie jak my nie pracuje za minimalną krajową.


*   *   *

Polaków zaczynają łechtać również szkockie partie polityczne. Alyn Smith, rzecznik SNP ds. europejskich, wyraził pogląd, że być może Szkocja powinna wziąć przykład z innych krajów europejskich, takich jak Polska. I choć mówiąc to miał na myśli dążenie do niepodległości, podążanie polską ścieżką Szkocji raczej odradzamy.


*   *   *

Na Wyspach dynamicznie rośnie popyt na polskich księgowych - informują wyniki najnowszych badań przeprowadzonych przez agencję Joslin Rowe Associates. Niebywale nas to cieszy, zwłaszcza, że ich ilość w ciągu ostatnich trzech lat zwiększyła się sześciokrotnie - osiagając w Szkocji zawrotną liczbę trzystu jednostek.


*   *   *

Ewan Aitken, przewodniczący Rady Miejskiej Edynburga, podkreślił korzyści płynące dla miasta z osiedlających się w nim imigrantów. "To ekscytujące, że tyle osób chce żyć w naszym mieście. Wpływa to pozytywnie na kulturową różnorodność". Ma rację. Dzięki nam Szkoci mogą poznać fascynującą kulturę blokersów i dresów, nauczyć się nowych przekleństw, a także przekonać się, jak naprawdę powinna wyglądać funcica.


*   *   *

W Glasgow odbyło się zebranie polskich związkowców zrzeszonych w T&G Scotland. Szkocki sekretarz T&G Mike Brider zapowiedział, że jest to pierwsze z całej serii regularnych spotkań związku prowadzonych w języku polskim. T&G składamy wyrazy uznania za bezbłędne rozpoznanie polskich ciągotek zrzeszeniowych, dziwiąc się jednocześnie ciągłemu brakowi Solidarności UK.


*   *   *

Szkocka policja otwarcie przyznała, że zgineło jej gdzieś 24 z ogólnej liczby 3,200 zarejestrowanych przestępców seksualnych przebywających na wolności. Bob Ovens, emerytowany zastępca naczelnika policji Dumfries & Galloway, przypuszcza jednak, że prawdziwa ilość zaginionych oscyluje pomiędzy 150 a 300. Nie ma w tym nic dziwnego, jeżeli tylko 56 policjantów pilnuje całej tej zgrai zwyrodnialców, a na więcej zwyczajnie brakuje pieniędzy. Nam pozostaje tylko westchnąć z tęsknotą za starymi, dobrymi czasami kar cielesnych.


*   *   *

Szkoci bez straty punktu objęli prowadzenie w najtrudniejszej z grup eliminacji Euro 2008, w której grają mistrzowie świata Włosi, wicemistrzowie Francuzi i uczestnicy mundialu Ukraińcy. W Glasgow rozprawili się z Francuzami 1:0, stając się tym samym nieoficjalnymi mistrzami świata. Jak zwykle jednak - bez korony.


*   *   *

Gratulacje należą się również Tomaszowi Rupińskiemu, któremu udało się dostać do szkockiego rejestru przestępców seksualnych. Pod wpływem odpowiedniej dawki rozweselacza postanowił wycałować i wylizać szybę samochodu, w którym dwie Szkotki obżerały się właśnie chipsami. Podobno składał im również niedwuznaczne propozycje, oferując nawet w zamian pieniądze, acz biorąc pod uwagę jego znajomość języka angielskiego na poziomie 25 procent przypuszczamy, że w ten obrazowy sposób chciał po prostu namówić je do podzielenia się chipsami.


*   *   *

Ekonomiści doliczyli się, że w pierwszym kwartale tego roku polscy imigranci wysłali do kraju około 1 mld euro, co zapowiada znaczny wzrost w stosunku do 3 mld euro wysłanych na przestrzeni całego 2005 roku. Nie należy się zatem dziwić opieszałości władz we wprowadzaniu w życie nowelizacji umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, skoro znacznie jeszcze większe kwoty zarabiane przez Polaków na Wyspach miałyby omijać szerokim łukiem polskie systemy podatkowe.


*   *   *

Nastał sądny dzień - w edynburskich autobusach pojawiły się "kanary". Niech mają się zatem na baczności wszyscy ci, którym do tej pory udawało się "prześliznąć" koło kierowcy bez lub ze starym biletem...

Thom Lowe, Zmywak

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska