Francja, drugi obok Niemiec motor europejskiej ekonomii niepokojąco zwalniający obroty, podejmuje szereg inicjatyw, które mają pobudzić wzrost gospodarczy i obniżyć bezrobocie.
Projekt obniżenia podatku VAT w wybranych tzw. "pracochłonnych dziedzinach" spodobał się Andrzejowi Raczce, uczestniczącemu w szczycie szefów finansów poszerzanej Unii: "Każdy czynnik, który może się przysłużyć obniżeniu bezrobocia należy wykorzystać".
Chodzi o usługi, które po rozszerzeniu Unii w większości zostaną objęte 22-procentowym podatkiem VAT. Zmiana unijnej polityki w tej kwestii pozwoliłaby na zredukowanie podatku do np 7%.
Według ministra Raczki byłby to dla polskiej gospodarki krok logiczny. "Jeżeli myślimy poważnie o restrukturyzacji gospodarki, przesuwaniu siły roboczej z sektorów, które są schyłkowymi, to musimy stworzyć instrumenty, które pozwolą tym ludziom przechodzić do sektora najmniej kapitałochłonnego, który zapewni miejsce pracy".
Poparcie Polski doda rozpędu, ale nie zapewni sukcesu francuskiej inicjatywie, którą na spotkaniu ministrów skrytykowało kilka krajów.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.