W ciemno do Islandii

Jak znaleźć lokum?
Islandia pod względem warunków życia nie przypomina innych krajów europejskich. Znalezienie pracy przy bezrobociu nieprzekraczającym 2 proc. nie powinno przysporzyć większych problemów, ale już znalezienie mieszkania może okazać się trudne i czasochłonne. W jednym numerze "Morgunbladid", ogólnokrajowej gazety, nie znajdziesz więcej niż 3-5 ogłoszeń o wynajmie mieszkań. Osoby, które mają mieszkania do wynajęcia, ogłaszają się również w darmowych gazetach ("Bladid" i "Frettabladid"), jednak liczba anonsów też jest znikoma. Mieszkań szukaj w dziale drobnych ogłoszeń (smaauglysingar) - "husnaedi" (mieszkaniowe),"husnaedi i bodi" albo "til leigu".
Innym sposobem jest wykupienie miesięcznego dostępu do strony www.leigulistinn.is za 2,8 tys. koron islandzkich (ok. 130 zł), gdzie również znajdują się ogłoszenia o wynajmie.
Często zdarza się, że na jedną ofertę jest kilkunastu chętnych. Czasem właściciel mieszkania zaprasza wszystkich zainteresowanych do obejrzenia lokum i pyta, kto da więcej.

Pod gołym niebem?
Spanie w namiocie jest dobrym rozwiązaniem, ale dla osób, które na Islandię wyjeżdżają turystycznie i to najlepiej w miesiącach letnich. Każdy, kto pracuje fizycznie, powinien mieć choć podstawowe warunki do odpoczynku. Trudno o tym mówić w przypadku spania pod namiotem na kempingu, gdzie jest tylko łazienka z zimną wodą. Warto pamiętać, że pogoda na Islandii jest bardzo zmienna. Najczęściej jednak pada deszcz i wieje silny wiatr, a temperatura 15 września w Rejkiawiku w ciągu dnia nie przekroczyła 10 stopni.

Dobre i drogie
Wynajęcie pokoju w islandzkim hotelu to wydatek rzędu 400 zł za dobę. Hostele są tańsze, chociaż jak mówią Polacy w Islandii, tutaj nic nie jest tanie. 50-70 zł kosztuje miejsce w pokoju wieloosobowym, pod warunkiem że masz ze sobą śpiwór. Jeśli nie, za łóżko z pościelą zapłacisz od ok. 200 zł, w zależności od lokalizacji i standardu hostelu.
Wynajmowanie pokoju w hotelu, a nawet nocowanie w hostelu nie są dobrym rozwiązaniem na dłuższą metę dla osób pracujących w Islandii. Dlatego wyjazd w ciemno do Islandii niesie ze sobą ryzyko wydania większości zarobionych tam pieniędzy na mieszkanie. Osoby, które szukają pracy na wyspie, powinny zwracać uwagę na to, czy przyszły pracodawca zapewni zakwaterowanie lub pomoże w znalezieniu lokum. Pracę najlepiej zacząć szukać od sprawdzenia ofert polskich agencji rekrutacyjnych.

Powroty
Powrót z Islandii jest drogi, a koszty rosną wraz z upływem dni - im mniej zostało do wylotu, tym więcej wydasz na bilet. Żadna linia lotnicza nie obsługuje lotów bezpośrednio z Islandii do Polski. Islandzkie tanie linie lotnicze oferują rejsy m.in. z Berlina i Londynu (Stansted).
Jednak trudniejsze warunki mieszkaniowe w Islandii niż w Wielkiej Brytanii nie powinny przesądzać o rezygnacji z wyjazdu do tego państwa, które przez ONZ w zeszłym roku zostało uznane za drugi na świecie kraj, gdzie najlepiej się żyje.

Katarzyna Kozak

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: