Spam czyli internetowy śmieć to korespondencja, która trafia do poczty elektronicznej wbrew życzeniom adresata i stała się prawdziwą zarazą internetu. Jeszcze dwa lata temu spam stanowił 8 proc. listów elektronicznych na świecie. Według danych Komisji Europejskiej pod koniec tego lata ma osiągnąć porażający pułap 50 proc. światowej korespondencji.
Europejski komisarz ds. przedsiębiorczości Erkki Liikanen zapowiedział dziś zdecydowaną walkę ze zjawiskiem, które w równym stopniu trapi e-mailowy adres Komisji Europejskiej, co prywatną skrzynkę przysłowiowego Kowalskiego.
Kraje Unii do końca października, a Polska najpóźniej w dniu wstąpienia do Unii, mają wprowadzić przepisy, ograniczające powstawanie i karzące przyłapanych autorów spamu.
W październiku powstanie ogólnounijna akcja przeciwko spamowi, która ma obejmować szerzenie antyspamowych programów komputerowych, akcje informacyjne wśród użytkowników i ściganie łamiących prawo na terytorium całej Unii.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.