W stolicy pakistańskiego Kaszmiru, Muzaffarabadzie, ok. 150 osób z przemaszerowało wznosząc okrzyki „Śmierć papieżowi” i „Ci, którzy nie okazują szacunku prorokowi Mahometowi, zasługują na śmierć”.
– Nie przyjmujemy wyrazów ubolewania papieża. Powinien przedstawić bezwarunkowe przeprosiny – powiedział Aziz Ahmed Ghazali, który stoi na czele organizacji Pasban-e-Hurriyat Jammu Kashmir, walczącej o niezależność dla himalajskiego regionu Kaszmiru.
„Oznajmiamy czcicielowi krzyża (papieżowi), że zostanie pokonany razem z Zachodem, tak jak to się już dzieje w Iraku, Afganistanie czy Czeczenii” – głosi oświadczenie umieszczone w internecie przez Radę Zgromadzenia Mudżahedinów, koalicję ekstremistów irackich zdominowaną przez iracką Al-Kaidę.
„Złamiemy krzyż i wylejemy wino (...). Bóg pomoże muzułmanom podbić Rzym. (...) Bóg daje nam siłę, byśmy poderżnęli im gardła i aby ich pieniądze i potomkowie stali się łupem mudżahedinów” – dodaje oświadczenie.
W Basrze na południu Iraku demonstranci podpalili również amerykańską i niemiecką flagę. Tłum domagał się od papieża przeprosin za jego wypowiedź. (tvp.pl)
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.