Komunikat Prasowy Polskiego Festiwalu 2006 17.09.2006

To nie pozostaje bez echa w polskiej gospodarce bo z Polski przychodzą towary, maszyny i tam też lokuje się pieniądze w nieruchomości i biznesy.

Na Polskim Festiwalu zorganizowanym przez Zjednoczenie Polskie w Wielkiej Brytanii którego prezesem jest dr Jan Mokrzycki brało udział ponad 80-ciu wystawców , 8 firm żywiących i sprzedajacych żywność ,7 zespołów muzycznych oraz było wiele atrakcji z przemiłymi mimami/szczudlarzami z Warszawy.

Ten festiwal byl już ósmym polskim festiwalem organizowanym przez Zjednoczenie Polskie, a poraz pierwszy odbył się on w Londynie z udziałem młodej rzeszy Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii.

Ten Festiwal nie mial zbyt wielu sponsorów, ale  w ostatniej chwili znalazł się najwiekszy bo platynowy sponsor. To polska młodzież pracująca w Londynie przyszła masowo na Polski Festiwal i bawiła sie dobrze. Po raz pierwszy młodsza i starsza generacja tak licznie przybyła na festiwal, miała mozliwość odnalezienia się we wspólnym gronie.

Jako koordynator  VIII Polskiego Festiwalu,  a pierwszego w Londynie byłem bardzo zaintersowany sponsorami, bo to ich hojność limituje lub zwiększa możliwości organizatorów.  Od tego zależy jakość prezentacji, wystrój terenu,  profesjonalna obsługa, grafika, poziom artystyczny i kulturalny festiwalu jak również ustalenia wolnego wstępu.  Jako społeczność musimy dążyć do tego, aby na Polskim Festiwalu nie zabrakło żadnej oragnizacji polonijnej i polskiej mającej siedzibę w Anglii.

Te organizacje,   tak jak każdy płacący przy wejściu powinny sponsorować to wydarzenie.

Również  polskie firmy, placówki kulturalne i turystyczne mają dużą okazję  do promocji Polski i jej osiągnięć,  bo zainteresowanie Polską i Polakami jest bardzo duże.  Tylko razem będziemy mogli Polski Festiwal jeszcze lepiej zorganizować i zwiększyć jego atrakcyjność.

Serdeczne dziękuję wszystkim  uczestnikom, wystawcą, artystom, polskim biznesom,  mediom i portalom internetowym. Gorące dzięki dla platynowego sponsora Polskiego Festiwalu – polskiej młodzieży  pracującej w UK – a tak licznie przybyłej na festiwal, oraz tym którzy pomogli swoim dużym zaangazowaniem w pracach organizacyjnych. Uśmiechy,  radość dzieci, posiłki mistrzów kuchnii polskiej, dobra prezentacja Okocimia dopełniły dobrego wizerunku polskiego środowiska w Wielkiej Brytanii.

"Śpiewało mi się bardzo dobrze. Gdyby każdy koncert w kraju wyglądał tak jak ten dzisiaj, czy był tak ciepło przyjmowany, byłabym naprawdę zachwycona." – te słowa Kasi Kowalskiej są wyrazem, że my Polacy potrafimy być razem i dobrze się zaprezentować poza granicami naszego kraju.

Kris Ruszczynski

Koordynator Polskiego Festiwalu w Londynie

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: