MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

13/08/2006 11:28:34

Funty nie śmierdzą. A dzieci?

W kilka dni po opublikowaniu przez Gazetę Wyborczą szokujących informacji o dzieciach porzucanych w pogotowiach opiekuńczych przez rodziców wyjeżdżających do pracy na saksy, podobny temat podjął Daily Mail.

- Sama jestem młodą kobietą, Polką, która mieszka w Londynie od prawie dwóch lat. Uważam, że artykuł porusza problem, który w Polsce staje się coraz większy – zdesperowani by związać koniec z końcem Polacy masowo przyjeżdżają do Zjednoczonego Królestwa, jednak nie „w pogoni za bogactwem i rajem obiecanym”, tylko żeby po prostu przeżyć. Jestem przekonana, że część z nich zostawia swoje dzieci w kraju, jednak jednocześnie wierzę, że większość z nich robi to (paradoksalnie) dla ich dobra. Pamiętajcie, że ci ludzie płacą podatki na Wyspach i to dzięki nim Brytyjczycy mogą być spokojni o swoje emerytury. Brytyjskie kobiety, skupione na swoich karierach, nie mają czasu ani ochoty na dzieci.

Etatowy cenzor Daily Mail wyciął z komentarza kilka zdań: ...żeby po prostu przeżyć. Bo ileż mogą tu zarobić, sprzątając i opiekując się dziećmi? Może 6-7 funtów za godzinę. Tyle, ile goniąca za karierą brytyjska matka z klasy średniej zapłaci za opiekę nad jej dziećmi.
Pod tekstem znalazło się miejsce na komentarze pozostające w zgodzie z duchem gazety, pochodzące od najwyraźniej dobrze zorientowanych w temacie mieszkańców Florydy, Niemiec, Nowej Zelandii, Holandii i Francji:

  • Zastanawiam się czy Blair weźmie na siebie odpowiedzialność za ten absurd! A sytuacja jeszcze się pogorszy, kiedy Rumunia i Bułgaria dołączą do Unii w przyszłym roku. (James Anderson, Mainz, Germany)
  • Bieda czy nie, te matki powinny się wstydzić! Ja nigdy nie wyjechałabym bez mojego dziecka, nigdy bym go nie porzuciła. (Dl, Floryda, USA)
  • Czytając o polskich dzieciach porzucanych przez swoich tak zwanych rodziców, którzy wyjechali, by się bogacić czułam wstręt. Te dzieci juz nigdy nie otrząsną się z tej traumy. Uważam, że powinny być zaadoptowane. Sama jestem dziś mamą chińskiej dziewczynki, którą zabrałam z domu dziecka w Hong Kongu. (Maria T Rappard, Dunedin, Nowa Zelandia)
  • Dzieci Europy Wschodniej nie są jedynymi, które mogą czuć się porzucone przez Tony’ego Blaira. Cała nasza nacja została porzucona. (Alan Grocock, Huntingdon Cambs)
  • Te dzieci zostaną w domach dziecka na dłużej. Jak tylko ich matki zorientują się, że życie w Wielkiej Brytanii też nie jest bułką z masłem, porzucą myśl o przywiezieniu dzieci na Wyspy. (Steve Webster, Amsterdam, Holandia)

Wśród komentarzy internautów znalazły się zaledwie dwa zawierające inną opinię:

  • Czy to nie trochę dziwne – winić Blaira za ten stan rzeczy? Przecież to nie on porzucił swoje dzieci! (Mathilde, Angers, Francja)
  • Mam szczerą nadzieję, że żaden z tych wyrokujących komentarzy powyżej nie pochodzi od matki, która codziennie „porzuca” swoje dzieci w przedszkolu, żeby zarabiać drugą pensję na wakacje w tropikach, lepszy samochód, większy kredyt na dom. Moja siostra spędziła rok ucząc polskie dzieci angielskiego i mówi, że Polacy są uroczymi, bardzo rodzinnymi ludźmi. Czy tak trudno jest zrozumieć, jak może się czuć ktoś zdesperowany, by zapewnić swoim dzieciom lepszą przyszłość, bez szans na przyzwoitą pensję w swoim własnym kraju? (Cs, Londyn, UK)

Magdalena Gignal

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze (wszystkich 5)

mamlas

46 komentarzy

15 wrzesień '07

mamlas napisał:

Daily Mail to brukowa szmata(tabloid)....
chyba angielskiego nie znasz i nigdy tej gazety nie czytałaś, ze takie bzdury gadasz...

Konto zablokowane | profil | IP logowane

peonia

246 komentarzy

2 wrzesień '07

peonia napisała:

Daily Mail to konserwatyści. Oni nie cierpią cudzoziemców. Zawsze piszą podobne artykuły.

profil | IP logowane

kik1976

62 komentarze

2 wrzesień '07

kik1976 napisała:

jesli sie nie myle , to taki problem , ale masowy, miala rumunia. takie przypadki jak ta kobieta , to skrajnosc. co do reszty podzielam zdanie slicznej kobietki.

profil | IP logowane

Taurus37

3 komentarze

2 wrzesień '07

Taurus37 napisał:

...bo to zLa kobieta byLa......

profil | IP logowane

sliczna_kobietka

12 komentarzy

1 wrzesień '07

sliczna_kobietka napisał:

To ze dzieci pozostaja pod opieka dziadkow czy innych osob nie jest wina Wladz Wielkiej Brytani czy innego kraju tylko i wylacznie wine za taki stan rzeczy ponosi Rzad Polski.Zadam tutaj pytanie,co zrobiliscie dla tych rodzin by poprawic im byt na tyle by godnie mogli zyc i nie musieli wyjezdzac za chlebem????
Juz sama moge sobie odpowiedziec ze nic!!!Niech Rzad Polski zajrzy najpierw na swoje wlasne podworko nim skieruje te zenujace slowa w strone Rzdaow innych panstw!

profil | IP logowane

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska