13/08/2006 11:28:34
„Nie odmówię dzieciom pomocy”
Daily Mail skontaktował się z kilkoma innymi domami dziecka w Polsce. Znaleźli w nich dwanaścioro dzieci zostawionych przez rodziców, którzy wyjechali zarabiać funty. Zjawisko przeraża Beatę Roztocką – zastępcę dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej do spraw opieki nad dziećmi i młodzieżą: – Często dostajemy telefony od matek i ojców, którzy mówią, że wyjeżdżają do Zjednoczonego Królestwa lub Irlandii do pracy i pytają, czy możemy zapewnić ich dzieciom opiekę na ten czas. Jak powiedział Daily Mail Ryszard Zieliński – prezes Stowarzyszenia „Akson”, które prowadzi ośrodek wsparcia i interwencji kryzysowej dla kobiet i matek z dziećmi – nikt jeszcze nie wie, ile dzieci zostało porzuconych, jednak może ich być mnóstwo. To bajkowe opowieści o fortunach, które można zbić w Wielkiej Brytanii na sprzątaniu doprowadzają rodziców do tak dramatycznych posunięć. Na taki krok decydują się zwykle słabo wykształceni Polacy, którzy nie mają w Polsce z czego żyć. Desperacko pragną lepszego życia.
Jednak dzieci zostawiają w domach dziecka nie tylko osoby z najniższego szczebla drabiny społecznej. Do tego samego domu, w którym mieszka Ania Siebielec, kilka miesięcy wcześniej swoje dzieci przyprowadziła pielęgniarka. Wyjeżdżała do Irlandii. 18-miesięcznej córki i dwuletniego syna nie mogła zabrać ze sobą. Dyrektorka domu dziecka z Katowic, Halina Kurasz, widziała kilka podobnych przypadków w ostatnich miesiącach. Przytacza historię matki, która zostawiła szóstkę swoich dzieci i pojechała na saksy do Niemiec. Czasem pojawia się w domu dziecka, czasem zabiera dzieci do siebie.
- Większość matek, które decydują się zostawić dzieci to bardzo młode kobiety, które nie mogą liczyć na wsparcie rodziny ani nikogo innego – mówi Halina Kurasz – kiedy przychodzą do nas, wstydzą się swojego ubóstwa i bezsilności.
Waldemar Wieczorek, dyrektor służb socjalnych w Darłowie powiedział Daily Mail:
- Porzucanie dzieci przez rodziców wyjeżdżających do pracy to nowy, bardzo poważny problem. Przyjmowanie ich do placówek opiekuńczych jest niezgodne z prawem, ale nigdy nie odmówiłbym pomocy dzieciom. Zawsze znajdzie się rodzina zastępcza na te parę miesięcy.
1 wrzesień '07
sliczna_kobietka napisał:
profil | IP logowane
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...