MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

11/08/2006 04:37:44

Kościół św. Andrzeja Boboli– by wspierać, ...

Kościół pw. św. Andrzeja Boboli w Londynie służy Polakom już 45 lat. Celowo padło tu słowo „Polakom”, a nie „polskiej społeczności”, bowiem można powiedzieć bez wahania, że parafia na Hammersmith to Kościół służący całej Polsce – bez rozgraniczania na Kraj i zagranicę.

Dziennik Polski

To instytucja wyróżniająca się na polskiej mapie Londynu tym, że spełnia dwojaką rolę. Po pierwsze – właściwą każdej parafii, po drugie – katolickiego ośrodka polskiego życia społeczno-narodowego.
Dzieje tego kościoła, choć sięgają jeszcze wieku XIX, z Polską splotły się w latach 60. XX wieku, w związku z historią 2 Korpusu. Przed II wojną Polakom mieszkającym w Londynie wystarczał jedyny wówczas w brytyjskiej metropolii polski kościół – przy Devonia Road. Wraz z przybyciem do Anglii polskich władz państwowych oraz żołnierzy generała Andersa, pojawił się problem przyjęcia ogromnej liczby nowych osób do polskiej parafii, jak i jej lokalizacji. Polacy napływający z tą falą emigracji osiadali się bowiem i tworzyli nowe polskie instytucje głównie na zachodzie miasta, tak więc zrodziła się idea szukania nowego kościoła w tej części Londynu.
Poszukiwano zatem kościoła, który można by kupić na własność, ale jednocześnie polskie msze św. odbywały się (poza parafią przy Devonia Road) w Brompton Oratory. To tutaj w 1949 roku umieszczono rzecz niezwykłej wartości, która obecnie przechowywana jest w kościele św. A. Boboli – płaskorzeźbę Matki Boskiej Zwycięskiej, wykonaną przez Tadeusza Zielińskiego w obozie w Kozielsku w 1941 roku.
Jak pisze Zbigniew S. Siemaszko w książce „Kościół św. Andrzeja Boboli w Londynie”, pod redakcją wieloletniego proboszcza tej parafii ks. Ryszarda Juszczaka, fakt umieszczenia w Brompton Oratory czczonej jeszcze w obozie przez polskich żołnierzy płaskorzeźby „niektórzy uważają (...) za początek parafii Londyn-Śródmieście, która potem przerodziła się w parafię św. Andrzeja Boboli” (s. 65).

Kiedy proboszczem parafii Londyn-Śródmieście został w 1955 roku ks. Kazimierz Sołowiej, jemu przypadło zadanie znalezienia i kupna kościoła dla Polaków. Zadanie to udało się zrealizować w kilka lat poźniej i nową polską parafię w dzielnicy Hammersmith erygowano i kościół poświęcono 8 grudnia 1961 roku. Jej patronem uczyniono św. Andrzeja Bobolę – męczennika spraw wschodnich Rzeczypospolitej.
Nowo nabyty kościół przystosowano do polskich potrzeb, według projektu inż. arch. Aleksandra Kleckiego. On też, m.in. z Janiną Baranowską, był projektodawcą witraży, które przedstawiają w symbolicznym skrócie polskie treści religijno-patriotyczne.
Do kościoła dobudowano nawę, którą nazwano Kaplicą Pamięci Narodowej. W niej utworzono dwa ołtarze – św. Andrzeja Boboli i Matki Boskiej Kozielskiej, z płaskorzeźbą przeniesioną tutaj z Brompton Oratory w 1963 roku.
Cały wystrój wnętrza – prace artystyczne, a także liczne tablice pamiątkowe poświęcone formacjom żołnierskim oraz znanym osobistościom wojskowym i cywilnym – mówi sam za siebie o wartości kościoła św. Andrzeja Boboli jako pamiątki narodowej. Tu odbywały się uroczystości związane z przekazywaniem władzy prezydenckiej, tu miała miejsce msza pogrzebowa gen. Andersa, tu wreszcie odbywały się i nadal odbywają liczne uroczystości rocznicowe, święta oddziałowe, ceremonie zjazdowe, które potem znajdują swoją kontynuację w pobliskim Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym.

Uchronić przed zniszczeniem
Dziś kościół św. Andrzeja Boboli, tak jak przez lata niósł wsparcie duchowe naszym rodakom mieszkającym na Wyspach, sam wymaga wsparcia wiernych. Zbudowany w 1870 roku, musi w najbliższym czasie zostać poddany pilnym i gruntownym pracom konserwatorskim. Choć wielokrotnie go remontowano, nigdy nie podjęto prac sięgających w głąb samej jego konstrukcji, co przyniosło obecnie poważne konsekwencje.
Oto ogólna opinia architekta konserwatora Adama Wątróbskiego, z maja br.: „(...) Badanie techniczne przeprowadzone przez architektoniczną firmę konserwatorską Donald Insall Associates wykazało, iż istnieją bardzo poważne problemy, które należy niezwłocznie rozwiązać, aby budynek mógł przetrwać. Do najważniejszych należą: duże zniszczenie kamienia na zewnątrz, wilgoć w murach, nieodpowiedni system odwadniający, brak wentylacji w całym budynku, a w szczególności w nawie głównej i w piwnicy, a także brak systemu przeciwpożarowego. Istnieje potrzeba przeprowadzenia gruntownego remontu pod kierunkiem specjalistów, którzy wskażą kolejność wykonywanych prac. Dla przykładu kamienie na wieży są w bardzo złym stanie i mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa przechodniów, o ile wcześniej nie zostaną odpowiednio zabezpieczone. Płaski dach w nawie północnej oraz rynny wymagają zupełnej wymiany w celu ochrony budynku przed zalaniem. Wyższy poziom ziemi na cmentarzu oraz wodoodporny tynk wewnątrz kościoła są przyczyną wilgoci w murach budynku oraz niszczenia kamieni. Aby temu zapobiec, należy niezwłocznie wymienić fugi i uszkodzone kamienie, oczyścić budynek i odkryć warstwę izolacyjną (przeciwwilgociową) (...)”. Jak zaznacza obecny proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli, ks. prałat Bronisław Gostomski, oprócz prac przedstawionych w opisie Wątróbskiego, zabiegów konserwatorskich wymagają również organy, niemal tak stare jak kościół.

Dla przyszłych pokoleń
1 sierpnia br. odbyło się Zebranie Parafialnej Rady Administracyjnej i Komisji Rewizyjnej Parafii św. Andrzeja Boboli w Londynie. Jednogłośnie wybrana została firma David Ball Restoration, która za sumę £536,040.52 dokona naprawy i konserwacji zewnętrznej strony kościoła. Do tej sumy należy dodać VAT oraz koszta architektów za nadzór i kontrolę prac remontowo-konserwatorskich. Na tym samym zebraniu również jednogłośnie została wybrana oferta Lloyds Bank na pożyczkę w wysokości £550,000.00, gwarantowaną przez Polish Benevolent Fund. Prace rozpoczną się w poniedziałek 4 września br.
Niezwykle poważny stan budynku i konieczność przeprowadzenia prac remontowych (ustawienie rusztowania jest samo w sobie bardzo kosztowne i należy je wykorzystać do wszystkich prac wysokościowych budynku) wiąże się z pozyskaniem ogromnych funduszy. Należy jednak pamiętać, że we wrześniu br. rozpocznie się dopiero pierwsza faza remontu kościoła św. Andrzeja Boboli. W niedalekiej przyszłości nastąpią dwie kolejne – związane z renowacją jego wnętrza.
Kościół św. Andrzeja Boboli nie należy do kategorii budynków objętych British Heritage i w związku z tym nie może liczyć na pomoc finansową ze strony organizacji wspierających zabytki, jak National Lottery czy Council. Nie pomaga też w tym wypadku status charytatywny kościoła, bowiem rząd nie udziela w ogóle pomocy finansowej instytucjom o charakterze religijnym. Wobec takiej sytuacji większość potrzebnej sumy parafia uzyska z pożyczki, jaką za poręczeniem Polish Benevolent Fund otrzyma z banku. Pozostaje też liczyć na ofiarność wszystkich ludzi dobrej woli, którym bliskie są sprawy tego Kościoła, będące w ogromnej mierze sprawami ogólnonarodowymi. Bardzo ważne będzie poparcie ze strony wszystkich organizacji społeczno-kombatanckich, które są mocno związane ze swoim „kościołem garnizonowym i pamięci narodowej”.
Ks. prałat Bronisław Gostomski podkreśla, że już od dwóch lat polskie organizacje oraz osoby indywidualne hojnie wspierają cel restauracji kościoła. Jeśli do ich grona dołączą inni, a także podjęte zostaną różne inicjatywy wspierające ten cel, spłata ogromnej pożyczki i realizacja całego projektu renowacji będzie zadaniem dużo łatwiejszym. Ponadto będzie to również najlepszy prezent, jaki Polacy mogą dostać na jubileusz 50-lecia kościoła, który przypadnie 8 grudnia 2011 roku, jak i dla przyszłych pokoleń.

Agnieszka Okońska

Apelujemy do braci i sióstr w Chrystusie, do wszystkich organizacji wojskowych i społecznych w Wielkiej Brytanii, a także do Rodaków w Kraju i rozsianych po całym świecie; do wszystkich, którym na sercu leży sprawa, by kościół pw. św. Andrzeja Boboli pozostał duchowym wsparciem dla Polaków w Wielkiej Brytanii, a także, by dawał świadectwo chwale oręża polskiego w czasie II wojny światowej.
Ktokolwiek chciałby wesprzeć renowację kościoła pomocą finansową, może to uczynić wystawiając czek na P.B.F. Hammersmith Parish. Wszystkim ofiarodawcom składamy serdeczne podziękowanie. Bóg zapłać!
O postępach w pracach konserwatorskich będziemy na bieżąco informować w biuletynie parafialnym, jak i na łamach polskiej prasy.


Ks. prałat Bronisław Gostomski
Prezes Parafialnej Rady Administracyjno-Ekonomicznej
inż. Artur Łoziński

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska