Czy Palestyńczycy uczą się od Prawdziwej IRA?

W ręce izraelskich sił bezpieczeństwa w Palestynie wpadł John Morgan - specjalista od produkcji bomb w Prawdziwej IRA (RIRA), organizacji powstałej w wyniku rozłamu w IRA i odpowiedzialnej za krwawy zamach w Omagh - największą zbrodnię wojny domowej w Ulsterze (29 zabitych).

RIRA jest równie niewielka (kilkudziesięciu członków), co fanatyczna. Nigdy nie pogodziła się z procesem pokojowym w Irlandii Płn.

Izrael i Wielka Brytania odmawiają potwierdzenia personaliów 40-letniego Brytyjczyka, który jest przesłuchiwany przez izraelskie służby specjalne Sin Bet. Na razie twierdzą, że jest zwykłym turystą.

Izraelczycy podejrzewają, że przyjechał sprzedać swoją wiedzę ekstremistom palestyńskim z organizacji Islamski Dżihad dążącym do storpedowania amerykańskiego planu pokojowego.

Morgan był przez długie lata aktywnym terrorystą IRA w Newry. Przed czterema laty, po porozumieniu z Wielkiego Piątku 1998 r., przeszedł do "nieprzejednanych" z Prawdziwej IRA. Brytyjska i irlandzka policja śledziły terrorystyczną karierę Morgana od ponad dziesięciu lat. - Przed trzema laty zniknął nam z radarów - powiedział gazecie "Observer" wysokiej rangi oficer irlandzkiej policji Garda.

Brytyjskie służby specjalne zaalarmowały Izraelczyków przed trzema tygodniami. "Obiekt" opuścił już jednak lotnisko Ben Guriona pod Tel Awiwem, gdzie podał się za brytyjskiego turystę.

- Schwytanie podejrzanego z RIRA jest bardzo niepokojące - przyznał agencji AFP pragnący zachować anonimowość pracownik izraelskich służb bezpieczeństwa. "Inżynierowie" IRA i RIRA uchodzą za najlepszych specjalistów od bomb na świecie. Zasłynęli z produkcji groźnych moździerzy, z których ostrzelali nawet siedzibę premiera Johna Majora przy Downing Street. Sztuki konstrukcji takiej broni IRA nauczyła się w Libanie od organizacji Hezbollah.

Irlandczycy potrafią wyrabiać bardzo groźne ładunki przy użyciu powszechnie dostępnych produktów, np. mielonego nawozu sztucznego.

Rozłamowcy z RIRA są organizacją pozbawioną strumienia pieniędzy od sympatyków w USA i zapewne gotową dorobić na "szkoleniu" terrorystów, także palestyńskich.

Sama IRA najprawdopodobniej zarobiła setki tysięcy dolarów na instruktażu dla terrorystów kolumbijskiej organizacji FARC. Współpraca organizacji ekstremistycznych z Irlandii Północnej i grup palestyńskich sięga lat 70.

Rzekomy terrorysta z prawdziwej IRA John Morgan zatrzymany przez Izraelczyków to naprawdę irlandzki działacz pokojowy z Belfastu Sean 'Muireagain - twierdzą irlandzcy pacyfiści ze stowarzyszenia Kampania Solidarności Irlandia-Palestyna, która wspiera Palestyńczyków. Mówią, że do pomyłki mogło dojść, bo Sean O'Muireagain to irlandzka wersja angielskiego nazwiska John Morgan.

Marek Rybarczyk, gazeta.pl

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: