Wiadomości

Sport

22/06/2006 06:56:11

Portugalia - Meksyk 2:1

Portugalia i Meksyk to dwie drużyny grupy D, które zagrają w 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata. W środowych ostatnich meczach Meksykanie przegrali z Portugalią 1:2, a Angola zremisowała z Iranem 1:1.

Obie drużyny potraktowały bardzo poważnie swój ostatni mecz w fazie grupowej. Zwycięstwo zapewniało bowiem pierwsze miejsce w grupie D i lepsze rozstawienie w spotkaniu 1/8 finału. Toteż od początku gra toczyła się w szybkim tempie. Pierwszy zaatakował Meksyk – już w 2. minucie Jose Fonseca odważnie wszedł w pola karne Portugalii i płaskim strzałem starał się pokonać Ricarda, ale ten nie dał się zaskoczyć.

W odpowiedzi szybką akcję przeprowadzili gracze portugalscy, która zakończyła się zdobyciem bramki. Na połowie boiska kontratak zainicjował Maniche. Szybka wymiana piłek z Simao Sabrosą zakończyła się technicznym strzałem Maniche'a z linii pola karnego, przy którym bramkarz Meksyku Oswaldo Sanchez nie miał szans.

Po stracie bramki na boisku zaczęli przeważać Meksykanie. Ich starania nie przynosiły jednak skutku, a na domiar złego w 24. minucie stracili drugiego gola. Bezmyślne zagranie ręką Rafaela Marqueza na własnym polu karnym zauważył sędzia i podyktował rzut karny dla Portugalii. Ten na bramkę zamienił Sabrosa.

Jednak na przerwę Portugalczycy schodzili prowadząc już tylko 2:1. W 29. minucie po rzucie rożnym piłkę do bramki Ricarda skierował Fonseca. Kontaktowy gol dał nadzieję graczom Meksyku, którzy z impetem rozpoczęli drugą część gry.

Starania o strzelenie wyrównującej bramki spełzły jednak na niczym. Meksykanie nie potrafili wykorzystać nawet tak dogodnej sytuacji, jak rzut karny. W 57. minucie arbiter odgwizdał jedenastkę, za zagranie ręką Miguela w polu karnym Portugalczyków. Omar Bravo jednak strzelił ponad poprzeczką.

Meksykanie kończyli mecz w dziesiątkę, gdyż w 61. minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Luis Perez. Korzystny wynik spotkania Iran - Angola (1:1) dał jednak graczom z Ameryki Północnej awans do 1/8 finału. Zagrają tam ze zwycięzcą grupy C.

Po meczu powiedzieli:

Luiz Felipe Scolari, trener Portugalii: – To nie był mecz, w którym wszystko było dobrze poukładane. Ale najważniejsze jest to, że drużyna kontrolowała grę od pierwszej do ostatniej minuty. Myślę, że to dobry prognostyk przed następnymi meczami. Mieliśmy trochę szczęścia, gdy Meksykanie nie wykorzystali karnego. To nie my będziemy wybierać sobie przeciwnika w 1/8 finału – zdecydują o tym mecze grupy C.

Ricardo La Volpe, trener Meksyku: – Naszym głównym problemem jest brak skuteczności. Mieliśmy rzut karny i nie potrafiliśmy go wykorzystać. Mamy odpowiednich napastników, ale musimy kończyć golem sytuacje, które sami sobie tworzymy. Zagraliśmy dobre spotkanie, lepiej nawet od naszych rywali. Dzisiaj nie strzeliliśmy wystarczającej liczby bramek. Dla trenera najtrudniejszym zadaniem jest to, jak to zmienić.

Portugalia – Meksyk 2:1

Bramki: 1:0 Nuno Maniche (5), 2:0 Simao Sabrosa (24-karny), 2:1 Francisco Fonseca (29).

Żółta kartka, Portugalia: Miguel Monteiro, Nuno Maniche, Luis Boa Morte, Nuno Gomes. Meksyk: Francisco Rodriguez, Luis Perez, Rafael Marquez, Antonio Naelson. Czerwona kartka za drugą żółtą, Meksyk: Luis Perez (61).

Sędzia: Lubos Michel (Słowacja). Widzów 52 000.

Portugalia: Ricardo Pereira - Miguel Monteiro (61. Paulo Ferreira), Ricardo Carvalho, Fernando Meira, Marco Caneira - Armando Petit, Nuno Maniche, Tiago, Luis Figo (80. Luis Boa Morte), Simao Sabrosa - Helder Postiga (69. Nuno Gomes).

Meksyk: Oswaldo Sanchez - Mario Mendez (80. Guillermo Franco), Rafael Marquez, Ricardo Osorio, Carlos Salcido, Gonzalo Pineda (69. Jose Antonio Castro) - Francisco Rodriguez (46. Antonio Naelson), Luis Perez, Pavel Pardo - Francisco Fonseca, Omar Bravo. (pap, tvp.pl)