MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

21/06/2006 07:52:22

"Ten problem zostanie rozwiązany"

 O kwestii podwójnego podatkowania i nie tylko rozmawiamy z Janem Rokitą, posłem Platformy Obywatelskiej

Goniec Polski .:. Polski Magazyn w Wielkiej Brytanii

PO chce dawać ludziom możliwość wyboru. Chce, żeby nikt nie wyjeżdżał z Polski, dlatego że musi. Nie mamy natomiast nic przeciwko temu, by ludzie przyjeżdżali tu pracować i się kształcić, jeśli tego chcą. Ale muszą mieć wybór, wolność decyzji, a nie przymus ekonomiczny.

Podobał się Panu hymn Polski w wykonaniu Jarosława Kaczyńskiego, odśpiewany wczoraj na kongresie PiS-u? Pytam Pana nie tyle jako patriotę i polityka, ile jako człowieka obdarzonego słuchem muzycznym, grającego na fortepianie?

W tej sprawie chcę powiedzieć bardzo kategorycznie: Każdy ma prawo śpiewać Polski hymn kiedy tylko chce i może go śpiewać tak, jak potrafi. I ta zasada dotyczy też prezesa PiS-u. Prezes PiS śpiewa go tak, jak potrafi i ma do tego prawo.

A jakie wrażenie robi na Panu głosowanie za programem PiS-u przez 2 tys. delegatów, liderów tej partii, ludzie z pewnością inteligentnych i niezależnych, bez wyświetlenia tekstu na który głosują, ponieważ Jarosław Kaczyński poprosił o „głosowanie na zasadach zaufania”, gdyż zepsuł się rzutnik? Czy to nie jest dziwne, że 2 tys. ludzi głosuje jednogłośnie na coś, czego nie widzi?
Tego akurat nie widziałem. Ale moim zdaniem problem jest inny. Polega on na tym, że partie urządzają za pieniądze podatników „bizantyjskie” kongresy, i dla medialnego i PR-owego przekazu poświęca się właściwie wszystko. Na przykład na kongresach partii już nie odbywają się żadne dyskusje programowe, co kiedyś było normą, albo są zupełnie zmarginalizowanie. Żeby było jasne, to nie jest tylko grzech PiS-u, również PO. Natomiast czy to jest dziwne… PiS to tak naprawdę Kaczyńscy. Tak może kiedyś nie będzie, ale dziś tak właśnie jest. I z tego wynikają takie właśnie sytuacje. Zresztą, nie są one niczym niezwykłym. Choćby partia generała de Goulle’a, demokratyczna, ale skonstruowana wokół niego.

W dzisiejszym wywiadzie w „ Dzienniku” prezes PiS-u mówi, że „PO nie tyle pewną politykę opozycyjną, co prowadzi z nami wojnę”. Prowadzi Pan dziś wojnę z „przyjaciółmi z PiS-u”, jak ich Pan do niedawna nazywał?
Prawo i Sprawiedliwość od miesięcy przypisuje nam różne winy i zachowania, które mają się nijak do rzeczywistości. One stają się już tak absurdalne, że nie bardzo jest co komentować.
Przykre natomiast jest to, że do grona polityków PiS-u formułujących publicznie, te zupełnie nie mające pokrycia w faktach oceny, dołączył ostatnio premier i pani minister Zyta Gilowska.

Poprzednie pytanie stawiam w kontekście ostatniego felietony Jerzego Urbana. Felieton jest o Panu, i o tym, że za 4 lata będzie Pan uzasadniał koalicję PO z PiS, jako jedyną możliwą i konieczną, tak jak parę miesięcy temu, tylko kapelusz Pan zmieni. No i jeśli tak by miało być, to wojny tej sprawie nie służą…
Tak napisał? Ja nie wiem, jaka będzie koalicja, ale wątpię czy to będzie za 4 lata. Ten sejm skończy swoją kadencję prędzej. Naturalnym partnerem i kierunkiem PO jest poszukiwania porozumienia z prawicą i centroprawicą, bo przecież nie z SLD. Ale – po pierwsze – dziś mamy 35 proc. i mamy spore szanse, by po wygranych wyborach rządzić samodzielnie. A po drugie wcale nie jestem pewien czy wówczas jeszcze będzie istniał PiS w takim kształcie. Być może dojdzie w tej partii do podziału.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska