MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

11/05/2006 07:46:04

FC Sevilla z Pucharem UEFA

Hiszpańska drużyna FC Sevilla pokonała 4:0 angielski FC Middlesbrough w finale Pucharu UEFA rozegranym na stadionie w Eindhoven. Trzy gole zwycięzców padły w ostatnim kwadransie gry.

Puchar UEFA po raz pierwszy w historii pojedzie do Sewilli. Zespół będący z tego miasta rozbił Middlesbrough, wygrywając 4:0. Nieudane okazało się pożegnanie trenera Boro – Steve'a McClarena, który po finałach mistrzostw świata obejmie stanowisko selekcjonera reprezentacji Anglii. Kilka dni temu ogłoszono, że zastąpi on Szweda Svena-Gorana Erikssona.

Jego podopieczni bez respektu rozpoczęli to spotkanie. W pierwszych minutach żadnej z drużyn nie udało się poważnie zagrozić bramce rywali, a angielski zespół dzielnie dorównywał kroku drużynie z Hiszpanii. Taka sytuacja miała miejsce do 27. minuty, gdy Sevilla przeprowadziła skuteczną akcję. Rzut wolny wykonywał Daniel Alves, jego dośrodkowanie trafiło na głowę Luisa Fabiano, który nie zmarnował tego podania. Piłka w drodze do siatki odbiła się jeszcze od słupka bramki Marka Schwarzera, grającego w ochronnej masce w wyniku pęknięcia kości policzkowej.

Gol wyraźnie dodał skrzydeł piłkarzom Sevilli, którzy chwilę później przeprowadzili następną groźna akcję, zakończoną strzałem z daleka Adriano Correi, po którym piłka przeszła obok bramki angielskiej drużyny. Przed przerwą nic się już nie zmieniło i do szatni z zaliczką jednego gola schodził hiszpański zespół.

Początek drugiej połowy znacznie bardziej przypominał finał pucharowych rozgrywek. Raz po raz to na jedną, to na drugą bramkę sunęły szybkie i groźne ataki, a dogodnych sytuacji nie wykorzystali m.in. Adriano Correia z Sevilli i Mark Viduka z Middlesbrough. Australijczyk kilkukrotnie stwarzał poważne zagrożenie w polu karnym Sevilli, a swoimi umiejętnościami wspomagał go Massimo Maccarone. Po kilkunastu minutach drugiej części gry hiszpańska drużyna wyraźnie została zepchnięta do obrony.

Sevilla broniła się umiejętnie i 12 minut przed końcem spotkania pokazała, że jest na tyle klasową drużyną, że mimo przewagi rywali potrafi wyprowadzić akcję, zakończoną powodzeniem. W 78. minucie sprawdziło się wobec angielskiego zespołu piłkarskie powiedzenie, że niewykorzystanie sytuacje się mszczą. Po szybkim kontrataku dośrodkował Jesus Navas, strzelał Adriano Correia, Schwarzer wybił piłkę przed siebie, dopadł do niej Enzo Maresca, który nie dał szans bramkarzowi rywali.

Sześć minut później było już praktycznie po meczu. Piłkarze angielskiego zespołu stracili nadzieje na zdobycie Pucharu, a wszelkie ich złudzenia rozwiał Maresca, który celnym strzałem z 16 metrów wykończył kolejną akcję Sevilli. Po tej akcji drużyna w Wysp zupełnie się zagubiła i pozwoliła Sevilli na strzelenie czwartej bramki. „Gwóźdź do trumny” przybił Frederic Kanoute, który minutę przed końcem spotkania znalazł sobie dużo miejsca wśród obrońców rywali i nie zmarnował tej okazji.

FC Middlesbrough – FC Sevilla 0:4 (0:1)

Bramki: Enzo Maresca dwie (78, 84), Luis Fabiano (26), Frederic Kanoute (89).

Middlesbrough: Mark Schwarzer; Stuart Parnaby, Chris Riggott, Gareth Southgate, Franck Queudrue (70-Yakubu Aiyegbeni); James Morrison (46-Massimo Maccarone), Fabio Rochemback, George Boateng, Stewart Downing; Mark Viduka (86-Lee Cattermole), Jimmy Floyd Hasselbaink.

Sevilla: Andres Palop; Daniel Alves, Javi Navarro, Julien Escude, David; Jesus Navas, Pep Marti, Enzo Maresca, Adriano Correia (86-Antonio Puerta); Luis Fabiano (72-Renato), Javier Saviola (46-Frederic Kanoute). (pap)

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska