MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

30/03/2006 08:31:43

Trzeba szukać czegoś nowego

Polacy przyjeżdżający do Londynu mają różne plany i różne cele. Agnieszka Handzel, Barbara Bachota oraz Paweł Kordaczka, młodzi artyści, których nie tylko artystyczne, drogi wiodą przez brytyjską stolicę. Agnieszkę i Pawła oprócz zamiłowania do sztuki łączy także uczucie i podobna przeszłość

Polish Expres - Polski tygodnik w Wielkiej Brytanii

Nie mieliśmy w swoich rodzinach nikogo przed nami, kto podzielałby nasze zainteresowania - zaznaczają na wstępie. Oboje są absolwentami tego samej szkoły - Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Jarosławiu oraz uczelni wyższej - Instytutu Sztuki Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, filia w Cieszynie. - Zafascynowanie sztuką poczuliśmy w liceum. Na studiach pielęgnowaliśmy wiedzę i umiejętności. No, i dopingowaliśmy, aby nieustannie poszukiwać nowych wyzwań, by nie stać w miejscu - podkreślają.   Pierwsze prace Nieco inaczej swoją drogę ku „artystycznym spełnieniom” wspomina Barbara. - Odkąd sięgam pamięcią rysowałam. Rysował także mój tata, a raczej malował piękne obrazy olejne, więc i ja próbowałam różnych eksperymentów. Wtedy powstawały moje pierwsze prace. Młoda artystka ukończyła liceum „ogólne”, kierunek humanistyczny, gdyż, w owym czasie bardziej pociągało ją czytanie książek. - Zmieniło się to w momencie, gdy zaczęłam się zastanawiać nad wyborem kierunku studiów. Długo nie mogłam podjąć decyzji, ale wiedziałam, że zawsze mogę wybrać kierunek plastyczny, gdyż byłam w tym, powiedzmy, dobra, a sztuka zaczęła mnie pociągać coraz bardziej - dodaje. Wybrała studia artystyczne na Uniwersytecie w Rzeszowie, które następnie kontynuowała i ukończyła na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Cała trójka podkreśla, iż malarstwo traktuje jako pasję. Do sztuki podchodzą niezwykle uczuciowo. - Ja na przykład maluję zazwyczaj kilka obrazów na raz. Praca potrzebuje czasu, a z dobrym obrazem jest też tak, iż zawsze można coś do niego dodać. Nigdy nie jest skończony - mówi Agnieszka.  Różne techniki Artyści działają na odbiorcę obrazem. Jednakże reprezentują różne techniki malarskie. Paweł preferuje malarstwo olejne, Agnieszka akrylowe, natomiast Barbara reprezentuje szkołę litografii. Jednakże nie ma obecnie możliwości pracy w tej dość specyficznej technice, maluje więc („moje prace to działanie kreską, fakturą i plamą”) i robi szkice. Jednak nie chcą być „sztywno” sklasyfikowani, próbują równocześnie tworzenia innych rzeczy i innymi technikami, wykonując także prace m.in. ołówkiem i węglem. Wszyscy mają już także dosyć bogatą przeszłość „wystawienniczą”. - W Polsce dość często wystawialiśmy z Agnieszką swoje prace na wystawach i w galeriach. Regułą już także jest, iż raz do roku mamy także wystawę w Niemczech, w galerii naszego przyjaciela Wolfganga Maiera w Olsbergu. - podkreśla Paweł. Ich prace były już pokazywane na wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych, zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami. Jednakże tu, w Londynie przede wszystkim chcą działać, rozwijać się i nawiązywać kontakty, aby w efekcie móc wystawiać swoje prace i zaistnieć.
 - Chcielibyśmy móc swoje prace pokazywać szerszej publiczności. Tylko wtedy, gdy tworzy się dla ludzie, jest się naprawdę potrzebnym. Nasze jest dzieło, ale wrażenie musi być odbiorcy - dodaje na zakończenie Paweł.
 
Darek Zeller
redakcja@polishexpress.co.uk

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska