25/03/2006 23:14:35
Pomocnicy drużyn występujący z numerem 8. na koszulkach, tym razem założyli trykoty z numerami 08. James Beattie i Steven Gerrard uświetnili w ten sposób wybór Liverpoolu przez Unię Europejską do miana Europejskiej Stolicy Kultury w roku 2008.
Niestety promocja własnego miasta nie wyszła właściwie kapitanowi The Reds. Gerrard w 18. minucie spotkania brutalnie faulował Kevina Kilbane’a i otrzymał czerwoną kartkę. Gospodarze stadionu przy Anfield Road przez przeważającą cześć meczu grać musieli w dziesiątkę.
Zachowanie wyrzuconego z boiska pomocnika nie było tego dnia czymś wyjątkowym. Piłkarze grali ostro, nie oszczędzając sobie uderzeń łokciami i ostrych zagrań.
Everton chcąc wykorzystać przewagę przejął inicjatywę i równie dynamicznie, co chaotycznie nacierał na bramkę Jose Reiny. Piłkarze Liverpoolu nie pozwalali jednak The Toffees na stworzenie groźnych sytuacji, a tuż przed przerwą wypracowali nieoczekiwane prowadzenie.
Bramkę dla gospodarzy zdobył… zawodnik Evertonu Phill Neville. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Xabiego Alonso, chcąc głową wybić piłkę, obrońca uderzył mocno i nie do obrony dla Richarda Wrighta
Po zmianie stron Liverpool po raz kolejny wykorzystał niefrasobliwość gości. Po długiej piłce uderzonej z głębi pola i zgranej głowa przez Petera Croucha, rozpędzony Luis Garcia w pełnym biegu przelobował Wrighta i zdobył drugą bramkę.
Podopieczni Davida Moyesa nie zamierzali łatwo składać broni. W 61. minucie po dośrodkowaniu Leona Osmana z rzutu rożnego, kontaktowego gola zdobył głową Tim Cahill.
Mecz nabierał rumieńców. Everton nie miał w tym momencie nic do stracenia, a Liverpool na własnym stadionie wcale nie chciał bronić korzystnego wyniku. Już cztery minuty po stracie bramki, Alonso po rzucie wolnym z 23 metrów uderzył piłką w poprzeczkę.
Od 73. minuty oba zespoły grały w dziesiątkę – tym razem czerwoną kartką ukarany został Andy Van der Meyde, który w wyskoku do piłki łokciem uderzył Alonso.
Wyrównanie sił wykorzystał w 84. minucie Harry Kewell. Australijczyk nie atakowany przez rywali spokojnie przyjął piłkę przed polem karnym i potężnie uderzył zdobywając trzeciego gola dla The Reds.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Poszukujemy lekarzy do polskiej k...
Poszukujemy obecnie lekarzy do dwóch polskich, renomowanych ...
Opiekun seniora care and support ...
Care and Support Assistant Domiciliary (różne lokalizacje: H...
Paczki do polski - najtaniej na w...
Szybki, tani i bezpieczny transport paczek oraz przesyłek na...