07/03/2006 08:13:16
Londyńską drużynę prowadzi trener Zbigniew Majewski. W Polsce, jeszcze podczas studiów, był szkoleniowcem juniorów Wisły Kraków, Korony Kraków i reprezentacji Polski do lat 16. Po skończeniu AWF-u przyjechał w 1991 roku na Wyspy i został asystentem trenera w zespole Guilford Kings pod Londynem. Potem trenował juniorską drużynę Ealing Tornados, a od czterech lat jest szkoleniowcem London United.
W ubiegłym sezonie osiągnął największy jak do tej pory sukces sportowy – wicemistrzostwo Anglii, wcześniej zdobył dwa razy mistrzostwo Anglii z juniorami do lat 20, a w roku 2000 otrzymał tytuł trenera roku.
London United bierze udział w rozgrywkach angielskiej ligi koszykówki EBL (English Basketball League). Oprócz niej istnieje na Wyspach jeszcze brytyjska liga BBL (British Basketball League), do której należą, oprócz drużyn angielskich, dwie drużyny ze Szkocji i jedna z Irlandii Północnej.
- W następnym sezonie chcielibyśmy występować właśnie w BBL, która jest mocniejszą ligą i prawie profesjonalną – mówi Zbigniew Majewski. - Dałoby to nam większe możliwości rozwoju, gralibyśmy z lepszymi zespołami, a przede wszystkim mielibyśmy możliwość udziału w europejskich pucharach. Przejście do BBL zależy głównie od pieniędzy i zaplecza technicznego, czyli przede wszystkim hali sportowej – dodaje trener.
Od tego sezonu drużyna gra na hali w campusie Brunel University w Osterley, gdzie chce zostać na dłużej. Klub zainwestował w wyposażenie hali, nowe tablice do koszów i wysuwane trybuny na kilkaset osób.
Trzech muszkieterów
W drużynie gra obecnie trzech Polaków. Jacek Jagódka był jednym z lepszych strzelców drugoligowej Stali Stalowa Wola, Robert Klocek występował m.in. w AZS Koszalin i Wiśle Kraków, a Paweł Machynia grał w reprezentacji młodzieżowej oraz w czołowych polskich klubach: Prokomie Treflu Sopot i Anwilu Włocławek.
- Obecnie zajmujemy w lidze 6. miejsce, w ostatni weekend wygraliśmy u siebie z Solent Stars i przegraliśmy z wiceliderem Worcester Wolves na wyjeździe – opowiada Majewski. – Szczególnie ten drugi mecz był szalenie zacięty i emocjonujący. Gospodarze wyrównali w ostatniej sekundzie meczu i pokonali nas dopiero w dogrywce. Mimo tej porażki mamy jeszcze szansę na końcowy sukces, ale musimy teraz wygrywać każdy mecz – dodaje.
London United ma do rozegrania na wiosnę jeszcze siedem meczy, potem zaczyna się faza play-off, a zwycięzcę ligi poznamy 30 kwietnia. - Szansę na mistrzostwo ma praktycznie każda drużyna z czołówki tabeli, liga jest bardzo wyrównana – ocenia trener.
Dla dobra młodzieży
Bardzo ważnym elementem działalności klubu jest udział w tzw. Community Programmes, czyli akcjach na rzecz lokalnej społeczności. Klub podpisuje kontrakty z lokalnymi władzami na prowadzenie zajęć koszykówki w szkołach. Zawodnicy pracują tam jako trenerzy i w ten sposób zarabiają na życie i promują swój klub.
Trener podkreśla, jak ważny jest udział w takich akcjach: - Warto angażować się w takie projekty nie tylko dla dobra młodzieży, ale też ze względu na korzyści marketingowe i finansowe. Jesteśmy widoczni w szkołach, to daje też pewien prestiż i promuje nasz klub. W rezultacie łatwiej możemy zdobywać sponsorów. Angielskie firmy chętniej pomagają finansowo drużynom, które angażują się w Community Programmes. Nawet gdybyśmy byli najlepszą drużyną na Wyspach nie zrezygnowalibyśmy ze szkolenia młodzieży. To jest przyszłość tego sportu. Sami mamy zaplecze juniorskie w Richmond College. Nasi młodzi zawodnicy mają po 17, 18 lat, grają w III lidze i mają szansę zagrać kiedyś w drużynie seniorskiej.
Polski klub
Oprócz trenera i trzech zawodników, kolejnym polskim, i to bardzo ważnym, akcentem w zespole jest jego główny sponsor, czyli firma Taramax, której właścicielem jest nasz rodak. Trener London United podkreśla, że kontakty z polskim środowiskiem, również z polskimi firmami są istotne dla rozwoju drużyny.
- Bardzo ważne jest dla nas, żeby rozpropagować koszykówkę i nasz klub wśród Polaków mieszkających w Londynie – mówi Zbigniew Majewski. - Chcemy pokazać, że Polacy w Anglii nie tylko pracują na budowach i w pubach, lecz zajmują się też czymś innym. Grają w koszykówkę, są również trenerami, robią fajne rzeczy – dodaje. Majewski chciałby w przyszłości ściągnąć do klubu innych Polaków, z kraju albo mieszkających tutaj. Zachęca również wszystkich do kibicowania jedynemu „polskiemu” klubowi koszykarskiemu w Londynie.
Michał Szaflarski
****************************
Drużyna London United rozgrywa swe mecze w hali sportowej na campusie Brunel University w Osterley – Wood Lane, TW7 5DU, stacja metra Osterley.
Wszystkich chętnych zapraszamy do kibicowania „polskiemu” zespołowi London United. W sobotę 4 marca o godz. 18.00 podejmują lidera ligi – drużynę Worthing Thunder. O kolejnych meczach będziemy informować w następnych wydaniach „Gońca Polskiego”.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.
Najczęściej komentowane
18 ton ciezarÓwka z kierowcĄ i dŹ...
Your hiab ltd Witam nasza firma oferuje transport i u...
Szkolenie cscs card po polsku na ...
CSCS CARD PO POLSKU NA BUDOWE SZKOLENIE LEVEL 1 NA ZIELONA K...
Kursy szkolenia uprawnienie itp....
Chcesz odmienić swoją sytuację materialną i zaczac zarabiac ...
Paczki do polski £23.99 za p...
Najtansze Paczki do Polski £23.99 za paczkę do 24,5kgT...
Kursy szkolenia uprawnienie itp....
Chcesz odmienić swoją sytuację materialną i zaczac zarabiac ...
Kursy szkolenia uprawnienie itp....
Chcesz odmienić swoją sytuację materialną i zaczac zarabiac ...
Przyjme instruktora kursu operato...
PRZYJME DO PRACY TRENERA - INSTRUKTORA KURSU OPERATOROW MASZ...