63 lata działalności IPAK-u

Swoja obecna nazwę instytut nosi od pierwszego posiedzenia rady, które nastąpiło w październiku 1947 roku. Pierwszym prezes został wówczas Jan Babiński (notabene brat Stanisława, znanego polskiego poety). Początkowa działalność opierała się głównie na cechach wydawniczo-propagandowych. Wydawano modlitewniki i ulotki, mające charakter okolicznościowy, będące przy tym pomocą w przygotowaniach do organizowanych rekolekcji. Ważnym elementem pracy była także pomoc młodym polskim rodzinom tworzącym się na obczyźnie, jak również w wynajmowaniu kaplic i kościołów. Już w późniejszym okresie działalność wydawniczą przejął od IPAK-u Veritas. W tamtym okresie zaczęły także powstawać Koła Akcji Katolickiej. Do dnia dzisiejszego istnieją one w Swindon i Birmingham. W innych miastach noszą zaś obecnie nazwę Rady Katolickiej.
Działalność wczoraj i dziś
Nieocenioną pomoc okazał instytutowi Kardynał Stefan Wyszyński, prymas tysiąclecia. To głównie z jego inicjatywy IPAK zaczął działać także na arenie międzynarodowej - mówi obecna prezes, Krystyna Mochlińska.
Niezwykle istotna okazała się wówczas pomoc okazana Węgrom, którzy musieli opuścić swoją ojczyznę po rewolucji w 1956 roku. Organizowano wówczas Wieczerze Wigilijne i spotkania z uchodźcami węgierskimi, czego wynikiem była wieloletnia współpraca z emigracją węgierską. Nieco wcześniej zaś, w 1952 roku, wspólnie z Polską Macierzą Szkolną podjęto (skuteczną) akcję przywrócenia znaku krzyża w godle państwowym.
Działalność instytutu podzielić można na dwa główne aspekty: działalność międzyparafialną i działalność międzypolonijną. Międzyparafialny wymiar dotyczył niegdyś głównie spotkania rady IPAK-u, później zaś doroczne Zjazdy i Konferencje. Brały w nich udział z kolei delegacje parafialne, ale też zaproszeni goście z innych krajów, gdzie mieszka Polonia. I właśnie z tej międzypolonijnej współpracy powstała Polska Rada Duszpasterska w Europie Zachodniej. Przedstawiciele tej Rady obecnie biorą udział w spotkaniach Forum Europejskiego.
Współpraca z młodymi
Ważnym elementem naszej działalności jest oczywiście współpraca z młodymi. Obecna, jakże liczna, „młoda fala” może zrobić bardzo dużo dobrego dla Instytutu Polski Akcji Katolickiej w Wielkiej Brytanii-u. Dla niej głównie zorganizowaliśmy już, we współpracy z Polonią niemiecką i austriacką, trzy konferencje na temat „sytuacji rodzin polskich poza granicami kraju”. Odbyły się one w Polsce, w Księżówce pod Zakopanem oraz dwukrotnie w Łomży. Chcieliśmy w nich pokazać i przybliżyć temat obyczajów i obowiązujących praw - dodaje prezes Mochlińska.
Instytut bierze aktywny udział we wszystkich uroczystościach przeżywanych wspólnie z Kościołem. Dzięki IPAK-owi, a w szczególności inicjatywie obecnej prezes, od 1997 roku można też śledzić regularne transmisje niedzielnych mszy świętych na TV Polonia.
Plany
W najbliższych planach jest zorganizowanie, wspólnie z Fundacją JPII, sympozjum, którego tematem przewodnim były by wypowiedzi Jana Pawła II na temat emigracji. Odbędzie się ono pod koniec września, w Rzymie. Cały czas myślimy także nad wypracowaniem nowego etosu ogólnie pojętej emigracji - podkreśla szczególnie prezes IPAK-u.
Instytut pracuje w oparciu i w ścisłej współpracy z Polską Misją Katolicką w Anglii i Walii, z ks. prałatem Tadeuszem Kuklą na czele. Współpracuje także z organizacjami katolickimi - wspomnianym już Veritasem, a także z Polską macierzą Szkolną, Zjednoczeniem Polskim oraz Związkiem Harcerstwa Polskiego poza granicami kraju (tzw. Polish Scouting  Association).
Utrzymanie i działalność IPAK-u opiera się w całości na indywidualnych datkach i ofiarności społeczeństwa, jak choćby podczas dorocznych zbiórek na Święto Chrystusa Króla i pielgrzymek do Aylesford. Wszyscy pracownicy działają natomiast w pełni społecznie.
Naszą działalnością chcemy pokazać, iż wszystkich Polaków na emigracji przede wszystkim łączy ta sama polska kultura, wartości i tożsamość. To są wartości, które należy zachować i rozwijać. W ten właśnie sposób składamy świadectwo naszych wartości duchowych, w miejscach naszego zamieszkania - dodaje na zakończenie Krystyna Mochlińska, prezes IPAK-u.

DAREK ZELLER

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: