George Bush powiedział w swoim styczniowym orędziu do narodu, że Irak próbował sprowadzić z Nigru transport uranu, co - jak się przypuszcza - opierało się na sfałszowanym dokumencie.
Część hierarchii CIA miała od początku zastrzeżenia do niektórych sformułowań w orędziu, ale prezydent i jego doradczyni do spraw bezpieczeństwa Condoleezza Rice twierdzili, że CIA w całości zaaprobowała to wystąpienie. Sama informacja o uranie pochodziła od wywiadu brytyjskiego.
George Tenet wziął na siebie winę za ten błąd, kiedy Demokraci nadali sprawie dużego rozgłosu. Jeden z ich pretendentów do prezydentury Howard Dean, zażądał niezależnego dochodzenia, aby ustalić, kto podsunął prezydentowi fałszywe informacje o rzekomych zakupach uranu. Opozycja chce się także przyjrzeć jak administracja prezentowała powody wojny z Irakiem.
Inny Demokrata ubiegający się o prezydenturę, senator Joseph Lieberman, oświadczył, że w związku ze sprawą załamała się więź zaufania między narodem amerykańskim a jego przywódcami.
Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.