MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii

09/02/2006 09:12:02

Kulturysta, ale nie na całe życie

- Właśnie przygotowuję się do Mistrzostw Polski, chcę je wygrać i skończyć z kulturystyką - przyznaje Michał Woch, obecny Mistrz Polski Juniorów 2005 roku, który od stycznia przebywa w Londynie.

Polish Expres - Polski tygodnik w Wielkiej Brytanii

Ostatniego grudnia przyjechałem do Londynu na Sylwestra. Zostałem, żeby się rozejrzeć po tym mieście. Chciałem zobaczyć, jaki daje możliwości pracy w moim zawodzie - mówi 19-letni kulturysta z uprawnieniami trenerskimi. - Dziś, jako doświadczony kulturysta, nie polecałbym nikomu rozpoczynać treningów bez trenera. Tutaj jednak zupełnie inaczej to wygląda. Ludzie ćwiczą bardziej sami dla siebie, ale nie oznacza to, że to jest w pełni profesjonalne. Nie zdają sobie sprawy, z trenerem mogą zaoszczędzić sobie sporo czasu i przynieść szybkie efekty - zapewniał.

Młodzieńczy kaprys
Zresztą z nim było całkiem podobnie. - Sześć lat temu zapragnąłem poprawić wygląd swojej sylwetki. Z kolegami poszliśmy na siłownię i zaczęliśmy ćwiczyć. Wtedy to był raczej młodzieńczy kaprys - wyjaśniał. Potem, w zadziwiającym tempie, wszystko zaczęło się przeradzać w zawodowstwo. Trener Konrad Gaca do Mistrzostw Polski przygotował go tak dobrze, że Michał w kategorii do 75 kg zdobył pierwsze miejsce. Po tygodniu wystartował także w Mistrzostwach Świata, gdzie zajął jedenaste miejsce, a rok później został Mistrzem Polski w kategorii powyżej 75 kg i open oraz dziewiąte miejsce na Mistrzostwach Świata powyżej 75 kg.

Wcześniej pływał
Zanim Michał zaczął trenować kulturystykę, pływał. W Mistrzostwach Polski w pływaniu w sztafecie 5 na 25 metrów, zajął trzecie miejsca. To wyrobiło w nim znakomitą kondycję. Niestety, nie rzeźbiło jego ciała, tak, jakby chciał. Obie dziedziny sportu razem, wykluczały się. Więc tę pierwszą porzucił. Teraz prawie calkowicie zmienił swój styl życia. W kulturystyce, bowiem najważniejsza jest dieta. - Jem wyłącznie ryż i gotowanego kurczaka, około 1,5 kilogramów dziennie. W etapie wzmożonych przygotowań do zawodów, czyli na trzy miesiące przed występem, jestem na szczególnej diecie. To jest tak zwany etap treningu „rzeźba” - wyjaśnia, zaznaczając, że związane jest to maksymalnym odtłuszczeniem jego ciała.

Szukam pracy
Będąc w Londynie, zaczął rozglądać się za pracą. - Szukałem głównie w swoim zawodzie, ale niestety, tutaj jest to wszystko trudne. Trzeba mieć znajomości w tej branży - wyjaśniał. - Powoli przygotowuje się także do kolejnych zawodów i czeka na kontakty od sponsorów. - Jeśli ktoś zdecyduje się mnie finansować, to pewnie będzie wiązało się z szybkim powrotem do kraju, a tam także do pracy w gazetach motoryzacyjnych, w którymi współpracuję od dwóch lat.

Pewny siebie
- W tym roku chcę położyć wszystko na jedną kartę. Mam sporą szansę na to by zdobyć tytuł i chyba skończę z tym sportem. Chcę założyć własną firmę w transporcie międzynarodowym - wyjaśniał. Całą rozmowę skwitował jednak odniesieniem do kobiet kulturystek. - Rozumiem, że one lubią ćwiczyć, że dzieje się w nich coś takiego, że postanawiają wystartować w zawodach, ale estetycznie to mi się nie podoba - przyznał, tłumacząc, że bardzo odpowiadają mu jednak sylwetki gimnastyczek.
Katarzyna Reczek
 
Aby osiągnać taki wygląd kulturyści muszą sporo pracować nad swoim ciałem.   
 
Trener Konrad Gaca do Mistrzostw Polski przygotował go tak dobrze, że Michał w kategorii do 75 kg zdobył pierwsze miejsce. Po tygodniu wystartował także w Mistrzostwach Świata, gdzie zajął jedenaste miejsce, a rok później został Mistrzem Polski w kategorii powyżej 75 kg i open oraz dziewiąte miejsce na Mistrzostwach Świata powyżej 75 kg.

 
Linki sponsorowane
Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz.

Komentarze

Bądź pierwszą osobą, komentującą ten artykuł.

Reklama

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Najczęściej czytane artykuły

        Ogłoszenia

        Reklama


         
        • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
        • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
        • Tel: 0 32 73 90 600 Polska