Rekordowe mrozy paraliżują kraj

W gminie Moskorzew (Świętokrzyskie) znaleziono ciało 24-latka z Sosnowca (Śląskie), który prawdopodobnie umarł w wyniku wychłodzenia organizmu.

Mężczyzna przyjechał do swojej dziewczyny – mieszkanki gminy Moskorzew. W nocy, gdy wracali z miejscowej dyskoteki, rozdzielili się. Ciało chłopaka znaleziono w niedzielę po godz. 14 w polu w pobliżu miejscowości Chlewice. Jest to ósma ofiara zimna w regionie od początku sezonu.

Sekcja zwłok ustali również, co było przyczyną śmierci 49- letniego mężczyzny, którego rodzina znalazła w niedzielę rano przy schodach do domu w miejscowości Bronina w gminie Busko-Zdrój. Nie wiadomo jeszcze, czy powodem śmierci był mróz, czy mężczyzna np. przewrócił się i uderzył w głowę.

W poniedziałek rano znaleziono też ciało 45-letniego mieszkańca Słabuszowic w gminie Lipnik (Świętokrzyskie). Mężczyzna, który mieszkał samotnie, prawdopodobnie zmarł z wychłodzenia.

Troska mieszkańca i szybka reakcja policji najprawdopodobniej uratowała życie mieszkańcowi Latowic (Wielkopolska). 69-letni mężczyzna zasnął w nieogrzewanym pomieszczeniu.

– Policja otrzymała w niedzielę wieczorem sygnał od jednego z mieszkańców o samotnie mieszkającym starszym mężczyźnie. Wysłany patrol zastał śpiącego staruszka, w pokoju była minusowa temperatura – poinformował w poniedziałek rzecznik policji w Ostrowie Wlkp..

W mieszkaniu nie ma prądu, brakuje opału. Mężczyznę zabrano do pobliskiego Domu Pomocy Społecznej w Psarach, gdzie udzielono mu pomocy.

W czasie mrozu warszawskie noclegownie dla bezdomnych czynne będą przez całą dobę. Do tej pory osoby nocujące w tych miejscach musiały opuścić schronisko po godzinie 6 rano i mogły wrócić dopiero po 18.00.

Teraz pracownicy ośrodków zgadzają się na to, żeby bezdomni cały dzień przebywali w placówce.

Siarczysty mróz spędza sen z powiek osobom odpowiedzialnym za komunikację. W kilku miejscach mieszkańcy Śląska zostali zawróceni z przystanków. Nie jeżdżą tramwaje na linii z Chorzowa do Siemianowic.

Silne mrozy dały się też we znaki kolejarzom w całym kraju. Z powodu mrozów doszło do wielu awarii lokomotyw i elektrycznych zespołów trakcyjnych. Z zimna pękają szyny i zamarzają rozjazdy.

Pociągi dalekobieżne przyjeżdżają do poważne opóźnione. Do Szczecina pociągi z Warszawy przyjeżdżają z godzinnym opóźnieniem; pociągi z Krakowa maja ok. 100 minut opóźnienia. Rzecznik PKP Krzysztof Łańcucki powiedział, że przyczyną opóźnień są niskie temperatury, które doprowadziły do wielu awarii. Krzysztof Łańcucki dodał, że na kolei pracują wszystkie służby odpowiedzialne za walkę ze skutkami mrozów.

Także PKS notuje opóźnienia w całym kraju. W Białymstoku większość autobusów, którym udało się wyjechać na trasy, przyjeżdża po czasie. Lepiej jest w suwalskim PKS – w poniedziałek wyjechały wszystkie autobusy, gdyż od niedzieli mechanicy przygotowywali się do poniedziałkowej nocy, która miała być najzimniejsza tej zimy. Jak podało białostockie biuro prognoz, najwyższą w tym roku temperaturę zanotowano w poniedziałek w Piotrkowie Trybunalskim i wyniosła ona minus 32 st. C.

Mróz paraliżuje komunikację w Podkarpackiem. Większość autobusów jest spóźniona część nie wyjechała w trasy. W powiecie mieleckim 80 proc. PKS-ów po prostu zamarzło.

W Rzeszowie z zajezdni nie wyjechało 20 procent autobusów MPK, inne zamarzają w czasie kursów, żadne nie jadą planowo. Wyjeżdżające z Rzeszowa i Przemyśla PKS-y także są opóźnione, a dalekobieżne przyjeżdżają z nawet godzinnym opóźnieniem. W górach gdzie temperatura spadała do minus 30 stopni.

Prawie 30-stopniowe mrozy spowodowały też odwołanie zajęć w wielu szkołach w kraju. Na Warmii i Mazurach zamknięte zostało prawie 200 placówek. Czasowo zawieszono też zajęcia w woj. kujawsko-pomorskim.

Lekcje nie odbędą też się w aż 336 szkołach na Lubelszczyźnie. Dzieci nie poszły na lekcje w 84 gminach. Zajęcia odwołano też w 36 szkołach na Śląsku. Uczniowie będą musieli jednak odrobić zaległości.

Decyzje o odwołaniu zajęć podejmują dyrektorzy szkół. Zgodnie z przepisami lekcje mogą być odwołane, jeśli temperatura na dworze mierzona w ciągu dwóch kolejnych dni przed podjęciem decyzji wynosi minus 15 st. C lub jest niższa

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: