Czy wiesz, na czym śpisz?

Dlatego też, obok zakupu mieszkania czy samochodu, zakup łóżka jest jedną z najbardziej istotnych decyzji, jaką podejmujemy w życiu. Ponieważ od tego, jak trafna będzie owa decyzja, zależał będzie nasz komfort przez wiele lat.
Brytyjski Sleep Council (organizacja zajmująca się szerzeniem informacji na temat wyboru materaców i łóżek) zaleca zakup nowego łóżka co 10 lat. Nie znaczy to jednak, że musimy czekać całą dekadę, aby wymienić łóżko na nowe.

Na rynku Zjednoczonego Królestwa wybór łóżek jest olbrzymi. Od modnych w latach 70-tych wodnych łóżek (waterbed) przez futony, wersalki (sofa bed) i łóżka piętrowe, często używane, gdy mamy małą powierzchnię mieszkaniową (bunk bed) oraz łóżka tradycyjne. Te tradycyjne to takie, w których materac położony jest na twardej platformie (często na małych kółkach, aby można było ją łatwo przesuwać), która ma 2 lub 4 szuflady. Takie łóżka nazywają się divan bed. Szuflady umieszczone w platformie pod materacem sprawdzają się świetnie, gdy nie posiadamy dużych szaf i pomieszczeń do trzymania różnych rzeczy.

Dość dużą popularnością cieszą się też wielkie łóżka, które wyglądają  jak starodawne sanie, bo mają “głowę” i “nogi” misternie wywinięte, a materac włożony jest w środek framugi. Występują tu one pod ich oryginalną nazwą: lits bateaux.

Innym rodzajem łóżek tradycyjnych są tzw. bedsteads, gdzie materac położony jest na framudze (szkielecie), często metalowej lub drewnianej. Pod materacem nie ma jednolitej platformy, ale są tzw. slats - czyli drążki zawieszone pomiędzy dwoma bokami framugi, które podtrzymują materac. Panuje popularne przekonanie, że taka konstrukcja pomaga materacowi “oddychać” i że nie trzeba go obracać. Na pewno konstrukcja taka poprawi wentylację materaca, ale zdecydowaną większość materacy należy co pewien czas obrócić i odwrócić na drugą stronę. Najlepiej zrobić to co tydzień przez kolejne trzy miesiące, zaraz po zakupie nowego materaca, a później raz na kilka miesięcy. Dlatego ważne jest, by sprawdzić czy rączki z boku materaca, których będziemy używać aby go odwrócić, są wystarczająco stabilne w stosunku do jego wagi. Jeśli materac jest ciężki, rączki muszą być przytwierdzone do sprężyn materaca, a nie tylko przyczepione do zewnętrznego obszycia materaca za pomocą metalowych lub, co gorsze, plastikowych “guzików”.Rączki powinny być co najmniej przyszyte do zewnętrznego obicia materaca. Są już jednak na rynku materace, których nie trzeba często odwracać. Warto więc sprawdzić co kupujemy, aby potem widzieć, jak traktować nasz nowy nabytek i co robić, aby zachował swój kształt na długie lata.

Piękny kuzyn Roman znał się na rzeczy

Pamiętam, że jako nastolatka odwiedziłam z rodzicami dalekich krewnych w Łodzi, wśród których rej wodził piękny kuzyn Roman, znany w ówczesnych czasach jako łódzki pożeracz serc niewieścich. Zwykł on mówić z łobuzerskim błyskiem w oku: “Nieważne z kim się śpi, ważne żeby się wyspać”. Powiedzenie to musiało zrobić na mnie piorunujące wrażenie, bo do dziś je pamiętam i choć dwie dekady minęły od mojej łódzkiej eskapady, to chociaż wiem z kim śpię (z własnym mężem, drodzy Czytelnicy), kwestię dobrego wyspania się mam także stale na uwadze. Dlatego też skrupulatnie przygotowałam się do zakupu nowego łóżka. Przede wszystkim poszłam na zakupy z mężem - jako że obydwoje mamy w planach dzielić łóżko na długie lata (mam nadzieję) i dlatego obydwoje powinniśmy podjąć decyzję związaną z kupnem.

W Wielkiej Brytanii sprzedawane są łóżka produkowane przez różne firmy i dlatego ich standardy, nawet co do wielkości, mogą się różnić. W zdecydowanej jednak większości spotkamy tu 4 wymiary łóżek:

- Twin bed - 39 in x 75 in
- Double bed - 54 in x 75 in
- Queen bed – 60 in x 80 in
- King bed – 76 in x 80 in
(1 in = 2,54 cm)

Ze względu na różnorodność producentów, nie ma tutaj jednakowych, standardowych “twardych”, “miękkich” i “pomiędzy” materaców. Co u jednego producenta jest oznaczone jako “twardy” materac, może znaczyć “pomiędzy twardym a miękkim” u innego. Producenci często używają nazw Backcare Collection, Posturepedic lub Orthos dla oznaczenia, że te właśnie materace należą do najtwardszych w ofercie danego producenta. Warto się nimi kierować przy zakupie, ale nic nie zastąpi wypróbowania łóżka w sklepie, do czego gorąco Czytelników namawiam.   

Nogi na ceratkę

Jedynym sposobem na wypróbowanie łóżka jest położenie się i poleżenie na nim przez pewien czas, co najmniej przez kilka minut. Proszę się nie krępować i poobracać na łóżku tak, jak zwykliśmy to czynić w domu. Niestety, przy zakupie łóżka większość z nas myśli, że pomacanie materaca w zupełności wystarczy. Mój mąż z typowo brytyjską rezerwą przysiadł na krawędzi łóżka, kilkakrotnie poklepał materac, po czym oświadczył: „To jest wygodne”.  Nie poprzestajmy na tak zawodnej metodzie! Czy kupowalibyśmy samochód poklepując go tylko po masce?

Kładąc się na łóżku, stopy opieramy na plastikowych matach, które znajdują się w nogach łóżka reklamując ofertę producenta. Nie zdejmujemy butów! Jeśli śpimy razem z partnerem, sprawdźmy czy obydwie osoby będą zadowolone z tego samego materaca, nie zapominając, że dwa różne pojedyncze łóżka i materace mogą być złączone ze sobą, jeśli mamy zupełnie inne wymagania niż nasz partner. Materac powinien być kupowany razem z jego podstawą, czyli z łóżkiem, aby uniknąć sytuacji, gdy jedno nie będzie pasowało do drugiego. Kupowanie nowego, drogiego materaca na stare sfatygowane łóżko nie ma sensu. Oprócz innych przeciwwskazań, możemy unieważnić gwarancję producenta na nasz nowy materac, warto więc przeczytać, czego ona dotyczy przed zakupem materaca.

Podstawa łóżka + położony na nią materac + kółka pod podstawą (aby łatwo można było ją przesuwać) może znacznie podwyższyć wysokość łóżka. Sprawdźmy, czy nam odpowiada, czy będzie łatwo wejść i zejść z łóżka.

Sprawdzimy też, czy łóżko jest wystarczającej wielkości i czy zmieści się w mieszkaniu. Warto zmierzyć nie tylko powierzchnię, na której zamierzamy łóżko postawić, ale też wielkość drzwi. Moja znajoma zakupiła niedawno wersalkę, która niestety, za nic nie mogła przejść przez drzwi pokoju, w którym miała stać. Znajoma musiała wybrać inny, mniejszy model.

Jeśli należysz, Czytelniku do osób wysokich, sprawdź czy Twoje nowe łóżko jest wystarczająco długie. Większość producentów zgodzi się, aby wyprodukować dla nas dłuższe łóżko, warto jednak uzgodnić na samym początku, ile taka usługa będzie kosztować.

Poradź się lekarza

Czy na ból pleców będzie wygodniejszy twardszy materac? – spytałam mojej fizjoterapeutki, u której ćwiczę po wypadnięciu dysku. Odpowiedź była jednoznaczna: “Sprawdź i zdecyduj sama, na którym jest ci wygodnie”. Materace należące do twardszych mogą rzeczywiście przynieść ulgę w niektórych dolegliwościach, ale mogą też spowodować dodatkowy dyskomfort w innych. Dlatego też ważne jest, aby poradzić się specjalisty przed wyborem mebla, który ma nam przecież służyć przez wiele lat. Nic też nie zastąpi wypróbowania łóżka w sklepie. Przyznam jednak, że po przeleżeniu kilku minut na 7 łóżkach, które próbowałam podczas pierwszej wyprawy do sklepów, wszystkie, po pewnym czasie, zaczęły mi się wydawać takie same. Dopiero w czasie drugiej wyprawy, mogłam dużo pewniej ocenić wygodę każdego z nich. Może więc z łóżkami jest tak jak z kupnem butów; gdy jesteśmy zmęczeni, to każdy but czy łóżko wydaje się wygodne?

Dużą furorę robią obecnie na rynku materace Tempur ze szwedzkiej firmy Tempur-Pedic, która po raz pierwszy wyprodukowała specjalny produkt dla astronautów NASA w latach 70-tych. Materace Tempur zrobione są z elastycznej gąbki, która powraca do pierwotnego kształtu i nie powoduje ucisku na ciało. Ze względu na swą elastyczność, przystosowuje się do kształtu każdego ciała. Zachęcam do spróbowania tego typu materaców, bo są naprawdę bardzo wygodne.

Aktualnie nie tylko Tempur, ale i inni producenci robią materace w tej technologii. Oryginalne materace Tempur są drogie, powyżej £1,000. Inne firmy oferują podobne materace  po niższej cenie.     

Czy droższe znaczy lepsze?

Cena nie powinna być podstawą naszej decyzji związanej z zakupem łóżka, ale na pewno weźmiemy ją pod uwagę przy wyborze. Kup, drogi Czytelniku, najdroższe łóżko, na jakie Cię stać w danym momencie, bo będziesz w nim spał co najmniej kilka lat. Na szczęście meble takie jak łóżka, są tu sprzedawane na prawie ciągłej wyprzedaży. Co najmniej część łóżek w każdym sklepie jest zawsze przeceniona, prawdopodobnie dlatego, że ceny tych mebli nie są niskie, konkurencja wśród sprzedawców duża i jest to rzecz, którą każdy z nas kupuje raz na kilka lat.. Jeśli spodobało ci się jakieś łóżko, a nie jest na przecenie, spytaj czy sprzedawca zechce obniżyć cenę – przy małym popycie na wiele produktów (w tym łóżka) i obecnej sytuacji ekonomicznej kraju, pozycja klienta jest silna.

Jeśli nie zechce obniżyć ceny, spytaj kiedy będzie kolejna przecena i zdecyduj, czy chcesz poczekać. Sprawdź też, co wliczone jest w cenę łóżka; niektórzy producenci oferują tzw. comfort guarantee (gwarancja komfortu) jako dodatek do gwarancji jakości. Comfort guarantee da możliwość przetestowania łóżka w domu, zwykle około 30 lub 60 dni i możliwości zwrócenia go do producenta, jeśli nie będzie nam odpowiadało. Należy koniecznie sprawdzić, w jakim stanie musimy oddać łóżko, jeśli nie będzie wygodne - być może nie będziemy mogli zdjąć wierzchniego pokrowca z materaca podczas testowania? 

Nie zapominajmy też, że niektórzy sprzedawcy oferują 0% kredytu na określony czas. Skorzystajmy z tej okazji tylko wtedy, gdy będziemy pewni, że po okresie “wolnym od opłat”, będziemy mogli spłacić koszt łóżka. W innym wypadku oprocentowanie kredytu może podnieść się do dwudziestu kilku procent.

Podczas kupowania mojego łóżka, sprzedawca zgodził się na to, aby ludzie, którzy przywiozą nowe łóżko, zabrali nasze stare, sfatygowane już łoże. Nie jest to na pewno standardowym przywilejem, ponieważ producenci nie chcą wozić starych, zużytych łóżek tym samym transportem, którym wożą nowe ze względów higieny, a poza tym dźwiganie starego łóżka nie należy do obowiązków przewoźników. Zawsze warto jednak zapytać, czy zechcą to zrobić. Najlepiej uzgodnić to od razu ze sprzedawcą i mieć potwierdzenie tej umowy jako części zakupu, aby nie być w sytuacji, gdy nowe łóżko wjeżdża, a nie wiadomo, co zrobić ze starym. Lokalny Council (zarząd dzielnicy, w której mieszkamy) będzie mógł zabrać zbędne rzeczy, w tym łóżka, ale zrobi to tylko za opłatą. Mój Council żąda £20 za wywóz niepotrzebnych rzeczy - do 8 sztuk - za tę cenę.

Dobrze też zapytać przy zakupie, czy łóżko będzie dostarczone w częściach i czy zostanie złożone przez tych, którzy je przywieźli, czy też sami będziemy musieli je składać. Moje łóżko zostało przywiezione z nóżkami-kółkami w szufladach podstawy i mimo tego, że nie wymagało to wielkiego wysiłku, sprawiło nam trochę kłopotu ustawienie łóżka na kółkach - tym bardziej, że mój mąż musiał sam przewracać łóżko na różne strony, aby przymocować kółka i nie było to najłatwiejsze w małej sypialni. Przy okazji dowiedziałam się, że „kupiliśmy za mały dom”, ale tę kwestię pominę, ponieważ odkąd łóżko stoi na właściwym miejscu, nie ma rozmów o przeprowadzce.

Niektóre modele służą w sklepie tylko do oglądania i nie można ich zabrać od razu ze sobą. Ja na wybrany model czekałam 4 tygodnie. Dlatego warto na spokojnie zaplanować zakup nowego łóżka, aby nie śpieszyć się, bo to może znacznie ograniczyć nasz wybór.

Isaac de Benserade pisał: “w łóżku się śmiejemy i w łóżku płaczemy, w łóżku się rodzimy i w łóżku umieramy”. Niechże więc ten wielofunkcyjny mebel służy nam jak najlepiej przez wiele lat i niech będzie więcej w łóżku okazji do śmiechu niż do płaczu, czego Wam, drodzy Czytelnicy i sobie życzę.

* * *

Na stronie www.sleepcouncil.com  znajdziemy więcej informacji na temat wyboru materaców i łóżek oraz porady dotyczące zapewnienia sobie jak najlepszego odpoczynku.

Claudia Fabian

wyślij znajomemu

Dodaj artykuł do: