Rząd zaakceptował we wtorek informację zawierającą takie właśnie stanowisko w sprawie brytyjskiej propozycji budżetowej. Informacja ta zostanie zaprezentowana w piątek w Sejmie.
– Uznaliśmy, że w propozycji brytyjskiej jest brak solidarności – podkreślił Marcinkiewicz po posiedzeniu rządu. Dodał, że cięcia w wysokości 24 mld euro w stosunku do pierwotnej propozycji są niesolidarnie rozłożone, a przez to niemożliwe do zaakceptowania przez Polskę. Premier zaznaczył, że 25 proc. cięć byłoby po stronie polskiej.
Zdaniem Marcinkiewicza, negocjacje mogą jeszcze przynieść zmiany.
Zgodnie z brytyjską propozycją, Polska w nowym, siedmioletnim budżecie UE (2007-2013) otrzymałaby 56 miliardów euro w ramach funduszy strukturalnych i spójności. Luksemburczycy, którzy przewodniczyli UE w I półroczu, proponowali 61,6 mld euro.
|